Parę złoty mam, chałupa i samochody też nie najgorsze, najbrzydszy też nie jestem, a teraz jak jest:
1. Śmieję się z takich głupich cip.
2. Wyr*cham bez skrupułów bo same się pchają na ch*ja.
3. Jeśli zostawię na następny raz to i tak będziesz kurą domową przez ten czas, czekając codziennie jak wrócę z pracy.
Jak mijam te wszystkie pary w sklepie - to fakt że w większości to baba nosi spodnie ale tylko i wyłącznie dla tego że facet już jest wystarczająco zciorany życiem żeby strzępić ryja o to że to wcale nie zjadła pie**olonej encyklopedii i musi wiedzieć najlepiej. Facet jak nie ma nic do powiedzenia to po prostu nic nie mówi, a baby muszą wiedzieć "swoje" i robić, myśleć, nazywać i usrywać "po swojemu" a rola jelenia to przytakiwać. I taka jedna z drugą znajdzie takiego jelenia i wygra życie ...a zniszczy je biednemu chłopowi co uwił gniazdko, nakarmił i przytulił - h*j żartuje - baba tylko ma na celu żeby rozkochanemu oczy piizdą zarosły ...bo poza dupą i cyckami to nic sobą nie reprezentuje.
W ostatnim zdaniu autorka tego postu nie pomyliła się. POWINNIŚMY móc zarabiać tyle, żeby zaspokajać potrzeby swoje, naszych kobiet i dzieci. Jednak to, dlaczego nie każdemu to się udaje leży wyłącznie po stronie mężczyzny. Mamy Sk***YSYŃSKO trudne czasy. Zaraz ktoś może powie, że pie**olę głupoty, bo przynajmniej żyjemy w czasach pokoju. Gówno prawda. Po pierwsze wojna nie zawsze ma wymiar militarny. Teraz trwa wojna z Europą za pomocą imigrantów. Po drugie, w czasie wojny konwencjonalnej, zwykle wiesz kto jest Twoim wrogiem, a jak nie wiesz, to dowódca Ci powie i wiesz do kogo strzelać. A teraz? Nasz wróg nie walczy z nami za pomocą czołgów czy karabinów, tylko przez pranie mózgów. Niszczy się nas moralnie i intelektualnie. Można się temu oczywiście przeciwstawiać, ale to wymaga świadomości, rozpoznania wroga.
@up jak masz problem z rozpoznaniem wroga, to ci powiem.. i nie słuchaj propagandy z mediów.
Jest wiele wrogów.. żydzi, ukraince i araby, tych przede wszystkim należy eksterminować
