18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Dachowanie po poślizgu na plamie oleju

Polskie_Drogi • 2019-07-19, 11:04
Opis autora nagrania:

"Zdarzenie w dniu 28.10.2017 w godzinach ok. południowych na drodze nr 791. Pogoda była bardzo jesienna ponuro i mżysto. Jechałem max 80 km/h, ponieważ widziałem jaka jest droga oraz pogoda. Auto-laweta z koparką, którą widzimy po prawej stronie włączała się do ruchu. To ona wykonywała prace na tym zakręcie, tylko że po lewej stronie jezdni wycinała drzewa na poboczu. Gdy już leżałem na dachu widziałem w bocznej szybie jak kierowca lawety z koparką odjeżdża z miejsca wypadku nie sprawdzając czy nic mi się nie stało i nie wzywając pomocy. Policjanci na miejscu wypadku od razu stwierdzili, że to nie jest moja wina i nie mam się czym martwić, ale nawet nie pobrali próbki substancji ropopochodnej (do dnia dzisiejszego nie stwierdzono jaka to była substancja).
Policjanci w trakcie śledztwa chcieli odbyć na bazie firmy przegląd maszyn, które były podczas prac na tej drodze, ale właściciel stwierdził, że koparka jest na innej robocie i nie jest w stanie jej ściągnąć na bazę. Policjanci ustalili drugi termin wizyty (z tego co pamiętam to wtedy koparka wraz z auto- lawetą miały przyjechać na komendę). W dniu wizyty zadzwonił do nich właściciel i powiedział że przegląd się nie odbędzie, ponieważ koparka jest w naprawie, bo zepsuła się pompa wody. Takim oto sposobem po trzech miesiącach śledztwa Policjanci stwierdzili, że je umorzą, ponieważ nie znają sprawcy. Odwoływanie się do Prokuratury Rejonowej nic nie pomogło, ponieważ po jakimś czasie stwierdzili to samo.
Zachęcam wszystkich, którzy nie posiadają wideorejestratorów do ich zakupu, bo gdyby nie taki mały sprzęcik to nie był bym w stanie nic zrobić i od razu policja w śledztwie by stwierdziła, że to moja wina – niedostosowanie prędkości do warunków na jezdni."

radek225

2019-07-19, 11:25
Dzięki wideo-rejestratorom w Polsce możesz dochodzić swoich praw, a w Szwajcarii za posiadanie czegoś takiego możesz iść siedziec, bo ochrona danych osobowych, rodo, srodo itp.

~sensualna

2019-07-19, 11:25
tak za pewne na plamie oleju xd głupie tłumaczenie ludzi którzy nieumiejętnie wchodzą w zakręt :D szkoda że ci wcześniejsi kierowcy jadąc tym samym odcinkiem nie trafili na tę plamę

Halman

2019-07-19, 11:32
zaraz przed nim jechał James Bond :-D

poligon6

2019-07-19, 11:42
No ładnie, deszcz, zakret iz zapie**alanie 80km na godzine. Zwłaszcza że zakret wyprofilowany jakby go jakis down robił.

kolosasz

2019-07-19, 12:01
kolor prędkości nieprzypadkowy :amused:

jackalski

2019-07-19, 12:08
radek225 napisał/a:

Dzięki wideo-rejestratorom w Polsce możesz dochodzić swoich praw, a w Szwajcarii za posiadanie czegoś takiego możesz iść siedziec, bo ochrona danych osobowych, rodo, srodo itp.



Z jakiej durnej stronki to wyczytałeś?
1) W Szwajcarii posiadanie i używanie jest legalne. Na własny użytek i dochodzenia swoich praw w sądzie lub w przypadku ubezpieczenia…
2) Oczywiście upublicznianie takich filmików _może_ naruszać czyjeś prawa… I wtedy może dochodzić swoich praw od Ciebie :) Ale nic nie dzieje się z automatu…
3) RODO nie obowiązuje w Szwajcarii…
4) RODO w ogóle nie dotyczy prywatnych filmików wideo-rejestratorów, a tego co i jak firmy robią z Twoimi danymi… upublicznianie wizerunku podpada pod inne przepisy…

Wiewór

2019-07-19, 12:16
Polskie_Drogi napisał/a:

Jechałem max 80 km/h, ponieważ widziałem jaka jest droga oraz pogoda.


Jechał za szybko jak na warunki drogowe. Skoro 80 na takiej drodze to jest ostrożna jazda to boję się myśleć ile taki cymbał zapie**ala na suchej.
Laweta stała w miejscu i nic nie zrobiła.

Winę za wypadek ponosi kierowca rozpie**olonego auta, który jechał za szybko i wykonał gwałtowny manewr skrętu przez co doprowadził do poślizgu.

l_witek

2019-07-19, 17:35
Nie śmiejecie sie z Typa. Zwyczajnie nie ogarną mocy koreańskiego bolidu. Orginalne felgi pewnie nosza jeszcze opony z fabryki z 2000 r kiedy ta Kia Rio zostala wysmyrana...

uki1

2019-07-19, 17:36
a drasłeś go wgl ?? bo na filmie nie widać ??

Strielok1

2019-07-19, 18:09
l_witek napisał/a:

Nie śmiejecie sie z Typa. Zwyczajnie nie ogarną mocy koreańskiego bolidu. Orginalne felgi pewnie nosza jeszcze opony z fabryki z 2000 r kiedy ta Kia Rio zostala wysmyrana...



Właśnie nie mogę wyjść z podziwu jak ludzie mają w dupie ogumienie... Już pomijając jazdę na slickach, kiedyś pożyczyłem samochód od znajomego, nic szałowego, paserrati 1.6 w gazie. Typ wymienił zawieszenie, zrobił zbieżność ale mówi że po miesiącu znowu pływa mu po ulicy więc żebym uważał... Jadę i faktycznie niezbyt stabilnie się prowadzi, zjeżdżam na stację pod sprężarkę, a tam w każdym kole inne ciśnienie i w żadnym nie wyższe niż 1.4...

:cry:

Cz...........as

2019-07-19, 18:17
Pewnie doili koparkę z paliwa, a że deszcz to zmyło na jezdnię.

A do wszystkich co się srają w komentarzach, taka plamka wystarczy żeby wywinąć orła mając opony nówki i samochód z miliardem elektronicznych systemów.

@ sensualna wracaj do garów. gdzie ty tam widzisz innych kierujących jadących w tym samym kierunku?

zdun

2019-07-19, 18:53
Niedostosowales prędkości, swoich umiejętności do warunków na drodze, krótko mówiąc nie ogarniasz, kup miesieczny.

mazga50

2019-07-19, 19:12
poligon6 napisał/a:

No ładnie, deszcz, zakret iz zapie**alanie 80km na godzine. Zwłaszcza że zakret wyprofilowany jakby go jakis down robił.



To nie było 80km/h. Raczej jakieś 120km/h.

ZajętyPelikan

2019-07-19, 22:33
sensualna napisał/a:

tak za pewne na plamie oleju xd głupie tłumaczenie ludzi którzy nieumiejętnie wchodzą w zakręt szkoda że ci wcześniejsi kierowcy jadąc tym samym odcinkiem nie trafili na tę plamę



Brawo dla Pani, dawno mi nikt tak ciśnienia nie podniósł.

Zastanawiam się skąd u ludzi o małej wiedzy taka chęć wypowiadania się na tematy o których zielonego pojęcia nie mają.

Sensualna, proponuje pierw jakąś szkołę skończyć i dopiero wtedy zacząć się wypowiadać. Takowe wjechanie w plamę oleju nie można porównać do wjechania w kałużę, czy też na mokre linie rozdzielające pasy z bardzo prostego względu, olej osiada na oponie powodując drastyczne zmniejszenie współczynnika tarcia. W tej sytuacji owe zjawisko nie kończy się zaraz po jej przekroczeniu, przez większą lepkość potrzebna jest o wiele większa droga by pozbyć się substancji z opony.

Tak więc Ciebie jak i pozostałych osób które dały Ci piwo nie odsyłam do garów, bo jest to uwłaczające, ale wybierzcie się do szkoły...

poligon6 napisał/a:

No ładnie, deszcz, zakret iz zapie**alanie 80km na godzine. Zwłaszcza że zakret wyprofilowany jakby go jakis down robił.



Zakręt jest dobrze wyprofilowany, nachylony tak by przeciwstawiał się silę odśrodkowej przez docisk kół zewnętrznych...