Nie bedzie jak we Francji bo bidota została spacyfikowana 500+, A KOD-omici i inne opłacane przez Sorosa komuchy sa traktowani jak menazeria i osobliwe kreatury.

Nawet Bolka co w przepoconej koszulce na pogrzeb pojechał nikt nie traktował powaznie. Ciekawe czy skarpetki stary knur zmienił.

Ale i u nas dojdzie do tego, prędzej czy później znajdzie się ktoś z zdolnościami oratorskimi, silnym charakterem za którym pójdą rodacy, ktoś z kręgosłupem moralnym, kto miał dość życia pod butem wszy z wiejskiej i poderwie wszystkie grupy społeczne. Wtedy będzie ciekawie...

I pod przywództwem tej osoby wszyscy jak jeden, szturmem, po bratersku rzucimy się w wir walki z ciemiężycielem, wyswobodzimy naród i wprowadzimy swoje zasady. Surowe ale sprawiedliwe



A tak na poważnie, czasem zastanawiam się czy jedynie wojna nie jest w stanie rozpie**olić tych całych struktur i układów

Nie ma takiej rzeczy przez jaką Polak poszedł by strajkować.
Ten naród przyjmie wszystko. Podwyżki podatków, zabieranie wolności, łamanie prawa, korupcję na najwyższym szczeblu...

Czy polacy wyjdą na ulicę?

Tak, k***a, zamiatać i żebrać.

"Najlepszym argumentem przeciwko demokracji, jest 5 minutowa rozmowa z przeciętnym wyborcą".
Winston Churchill