18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Człowiek żaba

Anal_Intruder_69 • 2021-11-22, 16:03


Służby wynoszą z domu martwego mężczyznę. Brak info co, gdzie i jak.
Nagrywane schabowym.

sothis

2021-11-22, 16:08
Pedał, normalny facet nie umierałby z wypiętym dupskiem ;)

Rumcajsen

2021-11-22, 16:14
Zabetonowało go

cavern69

2021-11-22, 16:21
Ładnie sprasowany.

vatherland

2021-11-22, 16:49
Oni nawet gadają jak żaby :mrgreen:

Lobo24

2021-11-22, 17:18
Rigor mortis- stężenie pośmiertne. Podręcznikowo zaczyna się 2 -3 godziny po zgonie. Może trwać nawet 4 dni. W praktyce podręcznikowa wiedza jest gówno warta.
Zdarzyło się że pracowałem w szptlau. Wywozilem denata do kostnicy - post mortem. Ciasno tam było a trzeba było dziadka włożyć do takiej specjalnej brytfanny. Byłem z dwoma kolegami ale źle go ułożyliśmy. Trzeba było podciągnąć go do przodu. Ja byłem przy nogach. 2 kolegów przy głowie. Wzięli go za ręce próbowali podciągnąć. Nie mogili. Wyczułem, że Pan trup już sztywny. Pomyślalem- złapie za stopy i pchne do przodu. Jak pomyślałem, tak zrobiłem. Zaparłem się. Pchnąłem. Nogi w kolanach zgieły się z trzaskiem jakbym większy patyk złamał a ja poleciałem centralnie na jego krocze. Nagiego trupa. Na ten rumor weszła pielęgniarka i zaczęła mnie jeszcze opie**alać- czego ja na denacie leżę.

KonioBijca

2021-11-22, 17:25
Lobo24 napisał/a:

Rigor mortis- stężenie pośmiertne. Podręcznikowo zaczyna się 2 -3 godziny po zgonie. Może trwać nawet 4 dni. W praktyce podręcznikowa wiedza jest gówno warta.
Zdarzyło się że pracowałem w szptlau. Wywozilem denata do kostnicy - post mortem. Ciasno tam było a trzeba było dziadka włożyć do takiej specjalnej brytfanny. Byłem z dwoma kolegami ale źle go ułożyliśmy. Trzeba było podciągnąć go do przodu. Ja byłem przy nogach. 2 kolegów przy głowie. Wzięli go za ręce próbowali podciągnąć. Nie mogili. Wyczułem, że Pan trup już sztywny. Pomyślalem- złapie za stopy i pchne do przodu. Jak pomyślałem, tak zrobiłem. Zaparłem się. Pchnąłem. Nogi w kolanach zgieły się z trzaskiem jakbym większy patyk złamał a ja poleciałem centralnie na jego krocze. Nagiego trupa. Na ten rumor weszła pielęgniarka i zaczęła mnie jeszcze opie**alać- czego ja na denacie leżę.



Cool story, bro...

Rozjebie

2021-11-22, 18:02
Ciekawe czy brudasom będzie potem szkoda mydła na umycie rąk, skoro raz już było szkoda użyć rękawiczek...

viali7

2021-11-22, 18:18
Kung Fu Hustle




Juzwa

2021-11-22, 18:47
Lobo24 napisał/a:

Ciasno tam było a trzeba było dziadka włożyć do takiej specjalnej brytfanny.



A co wyście tego dziadka chcieli upiec?!

B420

2021-11-22, 19:04
I tak, jeb, puszcza bąka :mrgreen:

batiz

2021-11-22, 19:28
będą go łamać, żeby w standardową trumnę się zmieścił

homorek

2021-11-22, 20:28
Może chciał kontakt wyr*chać ?

ruddie

2021-11-22, 21:09
wygląda na raj komunistyczny w Wietnamie

En...........94

2021-11-22, 21:15
Założę się, że to po czwartej dawce szprycy