Promieniowanie nie od razu powoduje uszkodzenia - pewnie zaraz po nagraniu przegrali to na coś innego i dlatego możemy oglądać, to co oglądamy...
Gorzej pewnie z tymi Panami - w tym ortalionowym sweterku do reaktora bym nie poszedł. Pewnie nikt im nie wyjaśnił jakie to zagrożenie...
@Kakutniaczek,wszyscy piloci śmigłowców latających w pobliżu reaktora już dawno nie żyją,a ci z filmiku to jest norma,plaga,wola wejścia tam jest silniejsza od świadomości że skracają sobie życie.
Promieniowanie w okolicy zewnętrznej części sarkofagu (bo do środka żaden debil by chyba nie wszedł, tam jest z 2 tysiące stopni celcjusza zbliżyło się już do akceptowalnego, siedząc tam przez 30 minut otrzymamy taką dawkę promieniowania jak przez 3-4 rentgeny ciała, a więc troszkę ponad normę ale nie grozi to jakimiś wielkimi urazami, jest większa szansa że złapiesz raka chodząc co tydzień do baru gdzie ludzie palą papierosy niż gdybyś raz w miesiącu chodził po Czarnobylu.
Co jakiś czas przeprowadzane są inspekcje sarkofagu od środka, bezpieczny czas dla człowieka to 30 minut. Nie pie**ol, że weszli żeby zginąć skoro to sa zwyczajni pracownicy... Przypomne, że elektrownia pracowała do 2000 roku, a ludzie nadzorujący cały kompleks i zniszczony sarkofag pracują tam do dziś. Ludzie mają jakąś manie na wymyślanie bzdur o nieistniejącym niebezpieczeństwie. Piloci śmigłowców byli w miejscu, w którym uwalniała się radioaktywna chmura i dlatego się napromieniowali ogromnymi dawkami, teraz nic takiego się nie dzieje.
Dokładnie. Czernobyl to biznes, jestem teraz w UK i tutaj do dzisiaj działają organizacje "charytatywne" działające na rzecz ofiar katastrofy (czytaj 90% zebranej kasy idzie na funkcjonowanie organizacji a reszta rozkradana jest już na miejscu). Pojęcia nie mają że ofiar było trzydzieści kilka + trochę osób z powikłaniami zdrowotnymi. Do tego trochę wyższe wskaźniki zachorowań na nowotwory, ale nie jest to już takie jednoznaczne bo zachorowalność na niektóre typy spadła. Gimbaza pogra trochę w stalkera wieczorami i bredzą później tak że zęby bolą a oczy łzawią.