Jakieś czarne ni to chłop ni to baba po ataku na człowieka przechodzi do kradzieży butów. Na szczęście jak przysłowiowy szewc na końcu bez butów chodzi
Nic odkrywczego ale poj***ny odruch klasyk jest. Jak już ktoś leży na ziemi to trzeba coś ukraść.
Jak oni mają sobie poradzić z hordą murzynów jak nie są w stanie w grupie oprawić jakiejś czarnej k***y na liścia. Ja jebię, przecież dla mnie taki prezent w urodziny to byłaby naprawdę radość. Mieć okazję wypie**olić buta na plecy, takiego soczystego z rozpędu z wyskokiem, śmieciowi...a w dodatku murzynowi. ..ahhh rozmarzyłem się z rana.
O losie dosłownie czuję radość w sercu jak to oglądam. I jeszcze ten dziadek jak ją napie**ala no dosłownie miód. Brakuje mi tylko policjanta i ostrzegawczego magazynka w tył małpiej głowy.
Można i w sumie lepiej by to wyglądało jak grupka blm by tańcowała w plamie napalmu lub benzyny "płonie ognisko w lesie, wiatr smętną piosnkę niesie" JEBAĆ blm. White Power. piszcie co sobie chcecie, poziom mojego wk***ienie sięga zenitu na co te małpy odpie**alają, tylko że gówno mogę zrobić bo mieszkam w Polsce i na szczęście u nas tego szajsu nie ma poza cyganami i ukraincami