małpią grypę=omikrona

Ale to w sumie lubię w murzynach - jak sie nawzajem obrzucają gównem I to z jakim oddaniem wymawiają "bitch" i stek innych przekleństw ;>

Ale, że ktoś to wyciągnął stamtąd. Raz, że jakiej to trzeba siły takiego hipopotama (jeszcze rozjuszonego) dźwignąć, a dwa, że jakby tam został to oprócz uszkodzeń pociągu pewnie reszta stada jeszcze by się cieszyła.

Nawzajem mogą się bić.

Ale zwróćcie uwagę, że mimo wieku rzęski przyklejone, peruka na łbie, wszystko na miejscu

widać że specjalnie tam wpadła k***a stara czarna, pod koniec, teraz pewnie myśli że dostanie 100 mln usd odszkodowania jak za gorący kubek w mcdonalds, ch*j jej w tą czarną dupę

Ech, tak se kopnąć murzyna na tory bez posądzenia o rasizm. To nie dla białych.

I cyk policmajstry powinny każdą poczęstować pełnym magazynkiem.

a niech sie między sobą napie**alają, aby nas w to nie wciągali

Nawzajem mogą się bić.

To je spartam

Utylizacja dla obu, tak dla pewności

Na świecie największe bezpośrednie zagrożenie tworzy komar.
Drugi w kolejce jest człowiek. ( w polszy pierwszy ) Teraz homo sapiens ma kolejną religię i jednocześnie powód do zabijania się.
"Nie umrzesz od covida... antymaseczkowiec kopnie Cię na tory" albo zadźga, co tam w danym kraju.
Rozwala mnie ta wojna. Boję się śmierci to będę zabijał innych. Może nazwą to świętą wojną. Będzie tak bardziej świecko. Albo krucjatą... klawo...