A ch*j tam z widokiem - i tak w najlepszym momencie kamerzysta nie ogarnął. Chciałbym zwrócić uwagę na cudowną ścieżkę dźwiękową - cóż to za przepiękny odgłos gdy kilkadziesiąt kilogramów gówna zostaje zmiecione z powierzchni naszej planety przez rozpędzone kilkaset kilogramów blachy i cywilizacji
A tutaj podobne (tylko bez takiego pięknego zakończenia gdyż brakło mi odwagi) popisy podejrzanego etnicznie osobnika o wymownym imieniu Fekalio z tej samej rasy - moje miasto takie piękne a dopalacze u nas coraz mocniejsze materiał własny: