Niedawno widziałem tutaj filmik z gościem, który źle zaparkował i kłócił się ze strażą miejską. Oto kompilacja takich sytuacji z udziałem amerykańskich policjantów. Jak widać inaczej tam sobie radzą z niesfornymi obywatelami. Wymagający angielski na poziomie wystarczającym do zrozumienia filmiku
k***a mam nadzieje, ze każdy z nich dostał srogi wjeb policyjna pałą, albo paralizatorem az do wyładowania baterii..
Jak cie policja zatrzymuje i prosi o dokumenty to je k***a dajesz i kontrola kończy sie po 3 minutach, a nie pie**olisz o swoich prawach i nadużywaniu władzy przez policję..
Co za pojeby...
Tak kończą frajerzy, właśnie tak. k***a, jak wiesz, że nie robisz nic nielegalnego to sprawdzą twoje papiery i jesteś wolny. Utrudniasz znaczy, że coś ukrywasz. No k***a życiowe sebiksy j***ne... Ja bym do takich nie miał cierpliwości do takich prawilniaczków po doktoracie z prawa...