Bo krówka jak się naje, jedzonka, które fermentuje to może sobie pęknąć. W warunkach "domowych" np. jak się naje koniczynek to trzeba wtedy przebić jej skórę i żołądek żeby ją odpowietrzyć ;] voila ;]
Jest to typowa perforacja powłok skórnych wykorzystywana do badania strawności składników pokarmowych w paszach w poszczególnych odcinkach przewodu pokarmowego z uwzględnieniem procesów trawiennych w żwaczu.
A przebijanie brzucha jak sie krowa nażre motylkowych to trokarowanie żwacza i wyglada to zupełnie inaczej.