akurat u mnie pod domem więc tłumacze , wymiana torowiska i droga od roku zamknięta .lada moment mają otworzyć ale dalej jest zakaz . co najlepsze zaraz obok jest komisariat i nawet milicja tędy nie jeździ
Taka sama sytuacja w Sosnowcu.
Na jednym osiedłu "naprawiali" nawierzchnię, bo o tym bębniła administracja od jesieni. Przyjechała grupa Waldków, Mietków i Heńków, po czym łopatą wywalili do dziur gorący asfalt (oczywiście z sowitym nadmiarem) i pojechali w p*zdu. No tylko chyba zapomnieli że gorący asfalt może kleić się do kół samochodów... Tak więc cały "remont" poszedł aktualnie po dwóch tygodniach w p*zdu.