18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Co jest do kurwy nędzy...

krzyks • 2017-11-24, 11:35
...z tymi drzwiami :karate:



Na zegarze widać, ile to naprawdę trwało ;-) Polecam z dźwiękiem, który ładnie się komponuje z obrazem.

BundyR

2017-11-24, 11:37
muzyka wkomponowana idealnie, taka przeciwność świata kultury

~Velture

2017-11-24, 11:47
Aby nie marnować wam 4 minut:
0:10 pierwsza próba.
1:10 druga próba i zrobienie miejsca dla nowego przyjaciela.
2:50 pojawienie się nowego przyjaciela
3:30 trzecia próba
3:55 przebłysk intelektu i właściwe rozwiązanie tej w ch*j skomplikowanej zagadki.

Argeusz

2017-11-24, 14:12
Ja pie**olę, to już nawet nie podpada pod ludzi. To są k***a zwierzęta i to dość głupie.

wkw4ever

2017-11-24, 14:17
najgorsze jest to że myszy nawpuszczli :evil: 3:13

kaelem

2017-11-24, 16:49
Ja wyszedłem, teraz kolega proszony do walki.

sosikhehe

2017-11-24, 16:51
@wkw4ever
To mi wygląda na szczura.

chudy179

2017-11-24, 18:31
Dobra zwora założona.

SirMajkel

2017-11-24, 23:43
tyle tam siedział, że zdążył wytrzeźwieć.

Jorgen88

2017-11-26, 23:21
oni na początku się pocałowali ? :lol:

Shizuma89

2017-12-10, 04:09
Aż się k***a poryczałam ze śmiechu. Poszłam raz z teściową dp kawiarni, a że po kawie reakcja taka jaka jest, zaraz potem do kibelka poszłam. Robię co mam robić, wychodzę, a tu w sąsiedniej kabinie ktoś puka do drzwi (od wewnątrz), a jedna z pracownic stoi przed drzwiami i próbuje wytłumaczyć temu komuś, co ma zrobić.(Po ang. bo rzecz się działa w Irlandii) Wzruszyłam barkami i wracam do stolika. Patrzę, a teściowej nie ma... No to biegnę do kibla z powrotem, bo już wiem, kto wyjść nie potrafi. Trzeba było wcisnąć WIELKI ZIELONY GUZIK którego przeoczyć się nie dało tuż obok klamki z WIELKIM k***A NAPISEM OPEN! Stoję i się śmieję a potem wołam do teściowej, Wciśnij ten zielony guzik! W końcu wyszła a ta pracownica aż się spociła ze strachu. Co się napłakałam ze śmiechu to moje. Sorry... Jestem już po dobrych kilku piwach... Chyba pójdę to wypocić na synku teściowej, niż dalej pisać te bzdety... k***a.