Dodał bym gazu i dał dobry materiał ku uciesze sadolowych użytkowników

Wykonałbym manewr jazdy bokiem na 2 kołach i zmieścił się między nimi nic prostszego.

Ja bym mu sprawdził dokumenty podczas przerwy.

Przypie**olę się bo nie znoszę debili, którzy nie potrafią odróżnić lewej i prawej strony i nauczyć się ortografii. W dupie mam tłumaczenie, że w internetach nie używa się poprawnej ortografii.
Na ch*j mu rów po lewej, jak jechał prawym pasem matole.
Z taką ortografią to ty (specjalnie z małej) nie przetrasz na tym świecie.

Jesteś żałosny.

Naturalnie postąpiłbym jak prawdziwy twardziel. Znaczy pokazałbym mu język

Ja bym mu sprawdził dokumenty podczas przerwy.

Nic byś nie sprawdził, bo PAUZA to rzecz święta.

Zatrąbił - znaczy się miał czas na to - znaczy się nie było aż tak niebezpiecznie

Zaj***łbym w łeb siekierą

Za wpie**olenie mi się przed maskę na rondzie wyprzedziłem takiego tirozjeba i jechałem przed nim 20km/h, a jak próbował mnie wyprzedzić to przyspieszałem. Tutaj to bym go naprawdę dogonił i zaj***ł.

Jesteś żałosny.

Nie, to ty jesteś żałosny, a on ma rację. j***ne ścierwa nie potrafią pisać po polsku, gnojowi nie chce się używać przecinków (pewnie nawet nie wie gdzie je wstawić), wcisnąć pie**olonego alta i napisać polską literę. Wszystkie takie gówna nadają się do gazu.