ja nie rozumiem idiotów co wjeżdżają na autostradę pod prąd i widzą, że wszyscy jadą w odwrotnym kierunku i co oni myślą? "Patrz Karyna jacy idioci pod prąd jadą?" czy po prostu mają wyj***ne, albo są zbyt głupi, żeby ogarnąć sytuację? Dla mnie sytuacja kosmos, która świadczy o tym jak rozdają na wiochach prawka jazdy na prawo i lewo bo to przecież wieś, mały ruch itd. a potem gamonie lub gamonice ładuje się na trasę i giną niewinni ludzie.
Jeszcze najbardziej mnie dziwi że skoro już jada pod prąd to dlaczego nie jadą poboczem tylko lewym pasem? chyba są na tyle idiotami że patrzą ze swojej perspektywy i myślą że jadą prawym..