ogóry, w kondomach. Zacznij obcować z sjp.pl czyli "słownikiem języka polskiego". Naprawdę się przydaje, a tym samym "usprawniasz" własnego sebie. I my, nie będziemy zażenowani. Wilk syty i owca cała.
DrWhisky@ rozluźnij poslady, ważne jest co autor miał na myśli a nie gramatyka
Z jednej strony wiadomo o co chodzi, ale z drugiej córka kolegi pisze tak na pejsie;
Hej, ct u cb? o krj idsz jtr do sq? pzdr sis.
Dziś się nie przeprasza tylko soruje, rzucenie zwykłą k***ą jest oznaką bycia wieśniakiem bo teraz się fakuje albo łot da fakuje. Choć ostatnio ojcieć mateusz stwierdził, że przeklinanie jest kul, bo taki co przeklina jest szczery. Podejrzewam, że w scrabble połowa sadola leży w tym i ja. Zamiast rodzimego słowotwórstwa zapożyczamy z angielskiego, no amerykańskiego uściślając, bo to zajebisty język, kraj i obyczaj, a nie to co nasze.