18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Ciało gen. Friedricha Kussina po udanym ataku brytoli.

Suspens • 2019-09-30, 16:58
Nadal zdumiony, jakby nie wierząc w śmiałość brytyjskiego ataku... Ciało generała Friedricha Kussina, komendanta wojskowego Arnhem, na drodze Arnhem-Utrecht, 17 września 1944 roku. Generała zabili żołnierze 3. batalionu ppłk. Johna Fitcha 1. brygady spadochronowej 1. DPD. Kussina wcześniej ostrzegał dowódca batalionu szkoleniowego SS, major Sepp Krafft, by nie jechał tą drogą, ale generał nie posłuchał ostrzeżenia. Chciał dotrzeć do Arnhem i zorganizować tam obronę... [A]

'
spoiler



KarpKiller

2019-10-03, 12:38
TheAndyboy888 napisał/a:

Polacy sami popełniali grupowe samobójstwa (chociażby powstanie warszawskie), czyniąc przysługę nazistowskim i komuszym okupantom.



Sadol uczy i Sadol bawi więc napisze jak było, bo w tym przypadku jesteś niedouczony, ale to się można spodziewać jak pewnie do faszystowskich szkół chodziłeś. Powstanie Warszawskie upadło bo Polacy zostali zdradzeni, tak - ZDRADZENI. Każde historyczne opracowanie przekazuje winę Roosevelta - tak bardzo wchodził w dupę Stalinowi przed wyborami, że nawet angoli przekonał do zdrady. Stalin chciał żeby Warszawę hitlery zmietli z powierzchni ziemi więc zatrzymał natarcie i nie pozwolił używać lotnisk w strefie kontrolowanej przez czerwonych do zrzutu zaopatrzenia. Angole i jankesi nie zrobili nic żeby nie drażnić ruskiego niedźwiedzia. W Angli był nawet polski oddział spadochroniarzy przygotowanych do zrzutu nad Warszawą, ale nie dostali zgody na akcje od angielskiego dowództwa. Gdyby powstanie dostało pomoc zgodnie z ustaleniami sojuszniczymi to by odniosło zwycięstwo. Osobną kwestią jest zasadność jego wybuchu, ale już po fakcie dokonanym pseudosojusznicy od których mogliśmy wymagać pomocy nas zdradzili.

Al...........is

2019-10-21, 00:47
Velture napisał/a:

Za mało niemiaszków zabito podczas 2wś.



i nie tylko niemiaszków :)
Szalom