Jeszcze ją dopadnie..

Na ch*j komu kangur

Szkoda było szmacie z grzybem na pśicie tych 100zł żeby pchlarzowi nie gotować męczarni. A żeby sie rozpie**oliła tym samochodoch*jkiem o drzewo

Mam nadzieję, że karma ją dopadnie

jeszcze takiego kaleke wyrzucac który sam sobie nie poradzi a dla wielu fundacji pro zwierzęcych byłby perełką i kurą znoszącą złote jaja.

Czyli lewa Joanna Scheuring-Wielgus zrobiła dobrze, że oddała psa do schroniska?

Szmata została nagrana na kamerę. Kwestia czasu i chłopaki p*zdę dojadą.

Tak mi się tylko skojarzyło

Szanowni Państwo !
Przed Wami Pani Poligonowa

Czyli lewa Joanna Scheuring-Wielgus zrobiła dobrze, że oddała psa do schroniska?

doczytałam , Ta pani oddała dwa psy do schroniska. Wytłumaczyła to swoją alergią i przeprowadzką do nowego miejsca , gdzie rzekomo psy męczyłyby się z powodu mniejszego metrażu . Tak jakby w schronisku nie miały zamieszkać w klatce... j***na, z taką kasą jaką ona ma, mogłaby dzieciaka zatrudnić do wyprowadzania psiaków. Zły człowiek z niej jest .

doczytałam , Ta pani oddała dwa psy do schroniska. Wytłumaczyła to swoją alergią i przeprowadzką do nowego miejsca , gdzie rzekomo psy męczyłyby się z powodu mniejszego metrażu . Tak jakby w schronisku nie miały zamieszkać w klatce... j***na, z taką kasą jaką ona ma, mogłaby dzieciaka zatrudnić do wyprowadzania psiaków. Zły człowiek z niej jest .

Joanna Scheuring-Wielgus masz racje, jest bardzo złym osobnikiem, bo człowiekiem jej nie nazwę. Tyle że nie ma to nic wspólnego z jakimiś psami, kogo obchodzą jakieś szczekające szczury.

Joanna Scheuring-Wielgus masz racje, jest bardzo złym osobnikiem, bo człowiekiem jej nie nazwę. Tyle że nie ma to nic wspólnego z jakimiś psami, kogo obchodzą jakieś szczekające szczury.

Twoją starą, gdy opie**ala im pęto z michy.

PS. Post ma charakter satyryczny i nie ma na celu kogokolwiek obrażać ani nawoływać do nienawiści.

"Właściciel psa został zidentyfikowany przez władze
Rozdzierające serce wideo, które oburza wszystkich właścicieli psów, którzy nigdy nie porzucą swoich zwierząt, pod pretekstem, że już ich nie kochają lub że są chorzy. Na szczęście ten film pozwolił na uratowanie i zabranie psa z ulicy przez stowarzyszenia ochrony zwierząt.

Zwierzę jest teraz pod opieką Miejskiego Sekretariatu Ochrony Zwierząt. Pracownicy nazwali go Tintin.
Według sekretarza Andersona Ribeiro zwierzę czeka na adopcję, ale zostanie powierzone tylko tym, którzy naprawdę kochają i szanują zwierzęta, i którzy zobowiązują się je zaakceptować, dbać i kochać do jego ostatnich dni."

to jest jakis piepszony tyranozaur, do muzeum wont z tym