mi sie wydaje ze im wiecej danej rasy jest tym staje sie bardziej gluipia.

Topienie to cicha śmierć.

O to to, w punkt

Komentujących tu pełno, co z wodą mieli doczynienia tylko w wannie w domu. Kiedyś jeżeli nie daj Boże przeżyjecie taka sytulacje na własnej skórze, zrozumiecie.

Tam podobno właśnie lepiej jak ktoś umrze bo wtedy możesz dostać jedynie mandat. A jak ktoś kogoś uratuje to może mieć założoną sprawę za niewłaściwą pomoc czy niedopełnienie swoich obowiązków i może nie wypłacić się do końca życia.

k***a co za brak zainteresowania innymi ludźmi. Czy oni przez te swoje naciągnięte powieki cokolwiek widzą? Żaden z dwóch bachorów nie pokojarzyl że on się topi? Trzeci pływał w okularach, prawie na niego wszedł. Pierwszy co przybiegł na pomóc prawie się sam utopił. Ja pie**ole...

Dotarło do nich, że przeludnienie jest faktem. Dlatego przestali się przejmować tym, że jest jednego mniej.

Jesli to nie byl jakis skurcz, atak czegos - to dzieciak tez skonczony debil.
Nie umiesz plywac? Nie wskakujesz do wody powyzej glowy, pomijam juz fakt jak blisko byla drabinka, starczyloby miec 3 szare komorki, by do niej dotrzec.

Tym wszystkim znawcą polecam najpierw poczytać jak naprawdę wygląda topienie się , a dopiero później pisanie mądrości w komentarzach.

Topienie to cicha śmierć.

Może i cicha, ale nie niewidzialna do ch*ja xd

Qrwa ale dno

ten gość nie jest ratownikiem tylko ojcem z dzieckiem, obserwował swojego bachora a na boki nie patrzył, usłyszeć pluskania też nie usłyszysz bo na basenie jest zazwyczaj dość głośno

skośnookie zjeboty

Czas poniżej 5 minut to jeszcze go mogli wyratowac

1 402 000 000 - 1
Jednego mniej, zawsze cos

A czyja to sprawa? Idę na basen i ch*j mnie inni obchodzą

Czas poniżej 5 minut to jeszcze go mogli wyratowac

Dokładnie, całkiem duża szansa że go przywrócili. Chociaż po takim czasie to już trochę warzywko może być.

jak by jakis cwe* z pisu sie topil tez bym nie reagowal xd