Ale się chłopu zimno zrobiło, że tak nim telepie.
Ci Chińczycy to zacofani w pierwszej pomocy. Nie wiedzą, że poszkodowanego należy szybko za ręce tarmosić i na nogi stawiać? W kraju nad Kałgesem na działa!
Kiedyś mi znajomy opowiada,ł co trochę wśród chińczyków czasu spędził, że oni mają wyj***ne na innych. Tak jak w domu jest patola i przemoc, tak i podczas wypadku. Plus taki, że się nie wpie**alają innym w życie, ale po wypadku prędzej zejdziesz, niż oni Ci pomogą. Tutaj i tak szybkie zainteresowanie było.