18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Chemtrails - mit stał się faktem [zbiorczy]

Mr.Drwalu • 2012-07-23, 10:03


Chemtrails - fałszywa geoinżynieria

Jest jedną z wielu teorii spiskowych, które zrobiły karierę na przełomie XX i XXI w. I jedną z tych, na którą ludzie coraz częściej zaczynają spoglądać zupełnie innym okiem. Zgodnie z hipotezą, uznawaną dotąd w wielu kręgach za absurd, w smugach kondensacyjnych, pochodzących z silników samolotów odrzutowych, miałyby się znajdować substancje służące np. do zatruwania ludzkości. Nie, to nie żart! Środki toksyczne miałyby być rozpylane przy pomocy białych pasów, które ciągną się za samolotami, a które idealnie widać w pogodny dzień – zazwyczaj na błękitnym niebie zauważyć można swoistą siatkę utworzoną z niezwykłych, generowanych przez przelatujące samoloty, pasm.

Photo by NASA


Przez wiele osób teoria ta – często łączona z projektem NWO (skrót od: New World Order – Nowy Porządek Świata) – była przez długi czas wyśmiewana. Część ludzi nazywało ją niedorzeczną. Teraz, za sprawą naukowców związanych bezpośrednio z Waszyngtonem, okazuje się, że naprawdę coś jest na rzeczy.

Wielkie poruszenie wywołały w ostatnich miesiącach słowa doradcy prezydenta Stanów Zjednoczonych – Johna Holdrena. Konsultant ds. nauki i technologii, w czasie oficjalnego wystąpienia, potwierdził poniekąd słynną teorię spiskową. Dlaczego “poniekąd”? Człowiek Obamy nie przyznał się – co zrozumiałe – do zatruwania ludzi z powietrza. Ujawnił jednak, że w ramach tzw. geoinżynierii prowadzone są opryski. Wytłumaczył, że celem podobnych zabiegów jest… walka z globalnym ociepleniem :facepalm:

Ciekawostką jest wypowiedź Johna Holdrena dla magazynu TIME, która została opublikowana 18 sierpnia 2009r. Kliknij tutaj - Time Magazine

"One way to turn down the thermostat would be to spread sulfur particles into the atmosphere, either through artillery or with airplanes, thickening the air enough so that it would bounce some sunlight back. We know that process does reduce global temperatures: when Mt. Pinatubo in the Philippines erupted in 1991, it threw millions of tons of sulfur dioxide into the atmosphere, causing global temperatures over the following months to drop by nearly 1°F. Geoengineering would work much the same way — only it would need to be done continuously, to keep up with the intensifying greenhouse effect."

Tłumaczenie:
"Jednym ze sposobów obniżenia temperatury mogło by być rozpylenie cząsteczek siarki w atmosferze, albo poprzez wystrzeliwanie ich do niej, albo rozpylanie samolotami, co miało by spowodować zagęszczenie atmosfery i odbijanie części promieni słonecznych. Wiemy, ze taki proces prowadzi do redukcji temperatury. Wybuch wulkanu Mt. Pinatubo na Filipinach, w 1991 roku wyrzucił do atmosfery miliony ton dwutlenku siarki, co spowodowało średnie obniżenie temperatury na świecie o prawie 1 stopień Fahrenheita. Geoinżynieria działała by w podobny sposób, tylko że musiało by to być realizowane w sposób ciągły, aby dotrzymać kroku intensyfikującym się gazom cieplarnianym."

Komentatorzy nie mają wątpliwości – prominentny naukowiec i prawa ręka najważniejszego człowieka na świecie przyznał w dość zawoalowany sposób, że zjawisko chemtrails to nie mit. John Holdren wyznał, że prowadzone są eksperymenty, w czasie których do powietrza uwalniane są cząsteczki baru, magnezu, aluminium, nano-włókien oraz innych substancji. Naukowiec uważa, dzięki takim zabiegom ograniczane jest oddziaływanie promieni słonecznych na naszą planetę. W ten sposób władze rzekomo prowadzą walkę ze zjawiskiem globalnego ocieplenia.

Piekło w raju jest to 15 min. dokument przedstawiający skutki pryskania:


Tutaj są przykłady tego jak to wygląda z zewnątrz i wewnątrz:



Aby lepiej zrozumieć znaczenie słów prezydenckiego doradcy, należy zapoznać się z raportem Narodowego Instytutu Zdrowia, w którym można przeczytać, że tzw. geo-inżynieria jest bezpośrednio odpowiedzialna za pojawiające się w organizmach ludzi neurotoksyny. Przedostają się one do ludzkiej krwi oraz płuc. Mogą też prowadzić do wystąpienia stwardniania rozsianego.

Słowa Johna Holdrena wprawiły wiele osób w osłupienie. W jednej chwili okazało się, że głupcami byli nie ci, którzy głosili absurdalną – wydawałoby się – teorię na temat rozpylania do atmosfery tajemniczej substancji, ale ci, którzy się z niej naśmiewali i określali ją mianem absurdu.

Rewelacje zaprezentowane przez amerykańskiego naukowca dziwią tym bardziej, że w ostatnim czasie przeprowadzono szereg badań, które pokazują, że walka z globalnym ociepleniem nie ma większego sensu. Dlaczego? Niezależni eksperci uważają, że obecnie nie obserwujemy zjawiska globalnego ocieplenia, a za zachodzące zmiany klimatyczne z pewnością nie odpowiada człowiek. Specjaliści z Syracuse University, na podstawie dokonanych analiz, poinformowali niedawno, że proces podwyższania się temperatury na Ziemi zachodzi cyklicznie, ale obecnie nic takiego nie obserwujemy. Mało tego, naukowcy uważają, że w tej chwili: temperatury na Ziemi się obniżają, a pokrywy lodowe w rejonie biegunów wcale się nie kurczą. W żadnym razie nie można też twierdzić, że to emisja CO2 odpowiada za ekstremalne zjawiska pogodowe.

Chemtrails w Niemczech potwierdzone i zbadane przez naukowców:


Niemieccy naukowcy pozywają rząd w sprawie chemtrails:


Po co zatem naukowcy związani z Białym Domem, potwierdzając hipotezę chemtrails, która przez lata była obiektem drwin, tłumaczą to walką z globalnym ociepleniem, które – jak wskazuje coraz więcej badań – nie istnieje?

Na stronie contrailscience.com można zobaczyć zdjęcia przerobionych samolotów na potrzeby Chemtrails.

W tym dokumencie jest obszernie pokazana sytuacja wokół chemtrails.
/watch?v=A6o8TGQ5s4A
Polecam od 7m20sek jak marionetka od geoinżynieri pląta się podczas prezentacji.

Źródło: www.google.pl, www.youtube.pl, www.prawdaxlxpl.wordpress.com/ - zebrane materiały.

P.S
Wszelkiego rodzaju posty w stylu, "k***a znów ten sPiSkowiec rzuca jadem", "weź odpuść sobie", "w dupie mamy takie tematy" itp będą zgłaszane moderacji.
Jeśli ktoś chce popie**olić sobie bez sensu, odsyłam tutaj.

Max Ibuprom

2012-09-10, 14:59
Chce się z Wmai pdozielić uwiecznieniem opryskusa na Łodzią. Nic nowego ale dziisja blo wyjątkowo intensywnie. Latało 5 samolotów gdzie normalnie w ciągu dnia przelatują mozę 2... Miejsce akcji inflancka przy leclerku. Zdjęcie robiłem niestety telefonem, ale widać dokładnie mimo to. Zdjęcia sa wykontrastowane.


Na tych widać że opryskus nie wylatuje z silników na skrzydłach tylko z tylnego statecznika. Samolot leciał bardoz nisko i na żywo było to widać IDEALNIE-nie ma miejsca na pomyłkę!








Chmury oczywiście potem się rozchodza na boki tworzac taka zawiesine w poweitrzu. Co ciekawe nagle dzisija zrobiła się turbo słoneczna pogoda i zero chmur. Zastanawiam się w którą stronę działa proces, czy jak nei ma chmur naturalnych to faktycznie rozpylają gówno żeby je wytworzyć przy okazji dorzucając coś ekstra na rakulca i bezpłodność czy chmury były ale sie zmyły jak latali w nocy, a latali bo widzialem ich o 3... rano juz całe niebo było zaj***ne...

reszta zdjęć w komentarzach.

PS-każdy jeden smaolot na zdjęciu to inny smaolot... nad moją głową latały 3 a dalej jeszcze 2...

wiesiors4

2012-09-10, 15:04
I tak przeniosą do teorii spiskowych. A lemingi Cię wyśmieją. U mnie nad Lublinem też dziś było kilka oprysków i rozwinęło się z nich kilka chmur. pozdro

Max Ibuprom

2012-09-10, 15:06


tu już z aparatu po powrocie do domu(jakies 8km od poprzedniego miejsca)




Je jebie właśnie przed chwilą przeleciały 4-5 samolotów nad moim domem-chyba wszyscy do angli speirdalają dzisiaj taki ruch :lol:

Normalnie jak 2 samoloty dziennie rpzelecą nad moją ośką to dużo....




A tu zdjecie normalnego samolotu pasażerskeigo który sra już normalnie z silników-chmura znikła po 5min, już jej nie ma a przed chwila przeleciał. Natomiast chmury których zdjecia robiłem już z godzine temu nadal się utrzymują i rozchodza na boki, widać to drugim zdjeciu na górze tego posta.

Tu widać ten smaolot normalny z punktem odniesienia:





A tu to smao ujęcie 5min później-chmury już nie ma:



I teraz dlaczego dokłądnie w tym samym czasie, samoloty lecące na podobnej wysokości i jeden zostawia chmure która ise rozchodzi do 2h i tworzy takei obrazki jak na drugim zdjęciu a ten samolot przelatuje i po 5min chmura znika zupełnie(zresztą smuga kondensacyjna ciągnęła się za nim na jakieś "50m" i się urywała)...

wesolyromek

2012-09-10, 15:25
jak dla mnie jesteście nienormalni, trzeba było się uczyć w szkołach, tam mówili czym jest wyrażana prężność pary, co to jest punkt rosy i kiedy dochodzi do resublimacji

BongMan

2012-09-10, 15:31
@up
No widzisz, ale oni myślą że są jedyni mądrzy bo tylko oni widzą jak wszyscy próbują nas zrobić w ch*ja, zatruć, kontrolować, itd. a wszyscy inni to w ich mniemaniu lemingi... Wydaje mi się, że ci ludzie bardzo potrzebują akceptacji grupy, więc sami sobie wmawiają że w to wierzą, inni tacy jak oni ich popierają i wszyscy się cieszą. Takie kółko wzajemnej adoracji.

_R...........s_

2012-09-10, 15:33
O ja pie**ole, samoloty coś rozpylają przej***ne. Jak dalej w takim tępię głupota będzie postępowała, to za 5 lat ktoś to samo powie o spalinach w aucie. Że ten "dym" który wypuszczają z siebie z tłumika, to trucizna stworzona przez syjonistów, raptylian, masonów czy ch*j wie kogo jeszcze.

wiesiors4

2012-09-10, 16:05
3x @up combo
Naiwni jesteście. Leżąc w wakacje nieraz i gapiąc się w chmury w wieku lat 6 nie przypominam sobie aż tak długich śladów po samolotach. Spaliny za samolotami ciągną się zawsze, ale jest różnica między contrails i chemtrails. Contrailsy pamiętam od zawsze. Pojawiają się za samolotami i szybko za nimi znikają (jak spaliny starych diesli w osobówkach). Chemtrailsy po raz pierwszy zauważyłem w wakacje '99 albo 2000. Jak zawsze w upał leżeliśmy z kolegami pod drzewem gapiąc się w niebo i zauważyliśmy taką długą smugę. Od razu pobiegliśmy do dorosłych krzycząc że samolot się pali i zaraz wybuchnie. Oni też stwierdzili, że nie widzieli nic takiego wcześniej. Więc nie wmawiajcie mi, że to zwykłe contrailsy.
Kto chce być ślepy ten będzie ślepy. Ja w dni gdy są intensywne opryski nie wychodzę na długo z domu. Ale największe opryski trwają w ciągu nocy po cichaczu.

Stew

2012-09-10, 16:08
@up Po prostu byłeś mały i nie zwracałeś na to uwagi :D .

Chociaż też zwracam na to uwagę. Czasem nad moją mieściną przeleci 10 samolotów i nic nie zostawią po sobie, czasami przeleci 5 rano (i potem przez cały dzień nic) i zostaje te 5 smug cały dzień...

wiesiors4

2012-09-10, 16:10
@up no właśnie to jest dziwne. Smugi potrafią utrzymywać się cały dzień i rozbudowując się tworzą chmury.

Re...........ms

2012-09-10, 16:15
Wikipedia:

Smuga kondensacyjna (ang. contrail) – zbudowana z kryształków lodu chmura cirrocumulus (dokładnie Cirrocumulus fractus), powstająca najczęściej za samolotem odrzutowym lecącym w górnej troposferze i dolnej stratosferze, najczęściej na wysokości między 8 a 15 km nad ziemią.
Może też wystąpić za samolotem o napędzie śmigłowym, jeśli tylko zaistnieją ku temu odpowiednie warunki.
Mechanizm powstawania[edytuj]

Chmura powstaje poprzez skroplenie pary wodnej utrzymującej się w powietrzu w stanie przechłodzonym na wysokości kilku kilometrów nad ziemią. Dzięki aerozolowi, jakim są spaliny, a ściślej jądrom kondensacji, para wodna wytrąca się w postaci kropelek, po czym natychmiast zamarza.
Powietrze zawsze zawiera pewną ilość pary wodnej. Im wyższa jest temperatura powietrza, tym zawartość w nim wody może być większa. Jeśli temperatura powietrza nasyconego wilgocią spada poniżej punktu rosy, powstaje nadmiar pary wodnej. Powietrze wtedy nie jest już w stanie jej "zmagazynować" i w efekcie tego nadmiar pary wodnej kondensuje się w kroplach wody, które widoczne są w postaci mgły albo chmury.
W sterylnie czystym środowisku zjawisko to jednak może nie zajść od razu - do kondensacji pary potrzebna jest obecność obcych cząstek w postaci, czyli zawieszonych w powietrzu stałych lub ciekłych cząstek, wokół których mogłyby się tworzyć zaczątki kropel wody. Mamy wówczas do czynienia ze zjawiskiem przechłodzenia. Gdy tylko pojawia się aerozol, w tym przypadku spaliny samolotu, para wodna błyskawicznie skrapla się i natychmiast zamarza w postaci drobnych kryształków lodu, tworząc strzępiastą chmurę, cirrus aviaticus.

dziękuję tyle w tym temacie.

Av...........NR

2012-09-10, 16:21
zdjęcie wykonane na dolnym śląsku. 1-1,5h po przelocie samolotu. zwróćcie uwagę na brak chmur wokół tej gęstszej, bardziej skondensowanej masie chmur..


Ant1984

2012-09-10, 16:29
A ja raz na własne oczy widziałem, jak jeden samolot leciał i rozpylał "to coś". Sam już leciał przez zapylone niebo i... postępowała przed nim ciemna kreska.
Równo na jego kursie, z tą samą szybkością przed nim. Po chwili uświadomiłem sobie, że to nie ciemna kreska, a luka/ puste miejsce w tym pyle, przez który leciał. Tak jakby coś niewidocznego coś przed nim leciało.

Ale co to mogło być? Przychodzi mi na myśl coś, na co natrafiłem kiedyś w necie.
A mianowicie, że te samoloty, to tylko hologramy, a za wszystkim stoi ufo.



I pewne ciekawe zdjęcie znalezione w necie:

Emtecc

2012-09-10, 16:57
wiesiors4 napisał/a:

3x @up combo
Ja w dni gdy są intensywne opryski nie wychodzę na długo z domu. Ale największe opryski trwają w ciągu nocy po cichaczu.



W p*zdu, tacy ludzie zakładają sekty mieszkające w jaskiniach i zbierające zapasy na koniec świata..... :shock:

MaszSziwe?

2012-09-10, 17:06
Mogłeś pisać jak wytrzeźwiejesz bo litery pogubiłeś

rm...........ya

2012-09-10, 17:13
Amerykańce znowu nam stonkę zrzucają :D

A co do samego tematu to już dawno nie widziałem takich dyrdymałów.
Co prawda szkołę kończyłem zanim wprowadzili gimnazjum i nie wiem, czy poziom edukacji aż tak bardzo kuleje ale może szanowny autorze zapytaj swojego nauczyciela od fizyki co to za zjawisko bo ręce opadają.