Czesc Sadole
Pracuje jako alpinista przemyslowy w Australii. Ostatnio firma, w ktorej pracuje dostala kontrakt na wykonanie prac konserwacyjnych na maszcie Centrepoint Tower Sydney- wznoszacego sie na 309m najwyzszego budynku w Australii. Z gory podziwiac mozna piekne widoki na centrum , ktorymi postanowilem sie z Wami podzielic
Przestańcie pytać o wyjazd do AU - robi się to powoli już nudne. Visy żadnej nie dostaniecie bez certyfikatów TOEFL-a, tudzież IELTS-a powyżej progu min 75-80% - jedyna wasza opcja to wiza pracowanicza, albo studencka. W przypadku pierwszej firma z wewnątrz AU która ma podpisaną umowę z państwem (DIBP) na ponoszenie całej odpowiedzialności za was podczas waszego pobytu w AU, a w przypadku studenckiej musicie mieć jednorazowo przy sobie min 60tys AUD (kurs około 2,9-3,1zł) w gotówce (koszt samych studiów za wszystkie 6 semestrów ) + studencka wiza ogranicza Cię do maksymalnego przepracowania 40h przez okres 2 tygodni (oczywiście tax free black market z pracami istnieje jak najbardziej, i nie ciężko znaleźć coś jednakże nie zdziwcie się - ludzie tam pracujący w obrębie tej strefy lubią wykorzystywać innych )
Nie zapominajcie, że AU jest teoretycznie jedynym państwem bez nielegalnych imigrantów, dlatego nie ma co myśleć o wyjeździe tam - no chyba, że macie kogoś ale znajdziecie kto będzie w stanie zaoferować wam invitational visa, lecz nadal ta osoba będzie odpowiadała za was na terenie au.
P.S. Australia to piękny kraj, miło że jest tyle uniedogodnień dla typowych januszy biznesu, i płaczków którzy zamiast podjąć się nauki, wyjechać, bądź po prostu pracować - myślą, że wyjeżdżjąc za granicę zarobią fortunę i wrócą w glorii i chwale
P.S.2 Do autora tematu - Wasza firma ma placówkę w AU, czy raczej robi za outsourcing, i jeździcie po całym świecie? Przy okazji mogłeś zrobić ujęcie na Royal Gardens-y, i Hyde park
P.S.3 Czekam na jakieś oryginalne komentarze czepiające się ortografii