Lubie tego gościa. Nie pie**oli się w tańcu mówi jak było i jak jest i w dupie ma opinie innych głoszących pseudo tolerancje i pie**olenia o poprawności politycznej.

"to była dawna temu" - cała filozofia szwabów na temat tej całej poj***nej masakry, którą nam urządzili. Było, minęło, to nie my. Trzeba im przypominać, że to oni. Pamiętamy i nawet nie próbowano nam niczego zrekompensować.

Wychodzi na to ze wszystko na "szy" jest podłe dwulicowe i szwaby i szwedzi. I jedni i drudzy nagrabili w Polsce i jeszcze mają czelność nas pouczać i moralizować no j***ni hipokryci. Oddawać coście zaj***li!!!

łagodnie ujmując, prostak i tyle w temacie

Łagonie rzecz ujmując , chciałbyś jego 10% konta

Nie prostak tylko polak, ty jesteś prostak i debil. Powiedział prawde i tyle

Fukuoka
Ty jestes prostak i krzywym ch*jem robiony tyle w temacie

Cejrowski mówi do rzeczy do momentu aż ktoś go spyta o wiarę/kościół.

Bo to byli: krzyżacy/prusowie, rzesza, cesarstwo niemieckie, III rzesza/naziści, ale nie niemcy! Ten naród był na przestrzeni wieków zaprogramowany do wyznawania chorych/zbrodniczych ideologii i nigdy nie chciał wyciągać jakichkolwiek wniosków, czy doświadczać konsekwencji swoich zbrodni tuszując wszystko nazewnictwem. Teraz mają ideologię multikulti i również nie są niemcami, a Unią Europejską - ciekawe co wymyślą za 50 lat.

jednakowoż jak na ekwadorczyka to nawet dużo wie o Polsce

Bo to byli: krzyżacy/prusowie, rzesza, cesarstwo niemieckie, III rzesza/naziści, ale nie niemcy! Ten naród był na przestrzeni wieków zaprogramowany do wyznawania chorych/zbrodniczych ideologii i nigdy nie chciał wyciągać jakichkolwiek wniosków, czy doświadczać konsekwencji swoich zbrodni tuszując wszystko nazewnictwem. Teraz mają ideologię multikulti i również nie są niemcami, a Unią Europejską - ciekawe co wymyślą za 50 lat.

Ten post nie ma sensu. Naród Niemiecki istnieje od czasów tego przymusowego zjednoczenia Niemiec przez Prusy. Przedtem były to pomniejsze pomniejsze państewka i narody, które się często nienawidziły bardziej niż nienawidziły Francuzów, Polaków, Czechów, Węgrów, etc.
Możesz się czepiać że Naziści to Niemcy i nazywajmy ich Niemcami, ale nie róbmy historii k***y i nie wińmy np. Saksończyków czy Bawarczyków za to co robili Krzyżacy. I inne takie.

Ten post nie ma sensu.

Nie ma to jak podsumować się na starcie. Ogólna zasada Zakonu Szpitala Rycerzy Najświętszej Maryi Panny Domu Niemieckiego w Jerozolimie (zupełnie jak dzisiejsze UE Merkelowej Zakon zasady szanował wtedy, kiedy im wygodnie) mówiła, że przyjmować należy tylko niemców. Czyli naród niemiecki jest, ale siedzi sobie w kilku niezależnych landach, bo nawet nie Państwach. Nie wymieniono po kolei Szwabów, Saksończyków, Bawarczyków, Szlezwig-Holsztyńczyków - powiedziano, napisano, w nazwie dano: niemców. I tak całkiem przypadkiem Zakon łączył te wszystkie niby-państwa i niby-narody jako zakon, który miał zapędy utworzenia Państwa Niemieckiego (od praktycznie pierwszego Mistrza Zakonu, przy czym dopiero trzeci, albo czwarty jakieś ziemie metodą niehonorową wyżebrał, jakieś ukradł i je miał) byle gdzie, kosztem jakiegoś frajera, albo słabszych. I tak sobie próbował właśnie na Węgrzech (kazali im wypie**alać) i w Polsce (dostali wpie**ol, bo drugi raz nie chcieli wypie**alać).
Jaka ta historia fantastyczna i lubiąca się powtarzać.
Niemcy na siłę wciskają wszystkim co dla nich dobre (napędzanie ich biznesu), w końcu próbują to wciskać siłą i dostają wpie**ol. Oczywiście cały czas próbują wszystkim wmawiać, że nie są tamtymi niemcami i nie odpowiadają za czyny tamtych niemców sprzed iluś tam lat, chociaż właściwie to ich ojciec z dziadkiem ten szajs odj***li osobiście i wszyscy doskonale o tym wiedzą.
Nikt nie wini ludzi, których nie da się wyseparować - winimy niemców tak, jak stali niemcami pod Grunwaldem.
A my z Węgrami cały czas dzielimy te same problemy i nic innego nie zostaje, tylko się z nimi napić po przyjacielsku.
To tyle z k***ienia historii i znaczenia czyjejś wypowiedzi.
Bo nikt nie pisze o dosłownie narodzie niemieckim w tym wąskim znaczeniu, tak samo jak nikt nie pisze "naród Izraela" pisząc o Holocauście. Aha. I początkowo Krzyżacy to byli właśnie Saksończycy..

łagodnie ujmując, prostak i tyle w temacie

bardzo łagodnie to ujałeś - kazdorazowo gdy widzę te przepełnioną hipokryzją umysłową kalekę o mentalności taliba mam wrażenie że urodził sie tlko po to by jego portret figurował na wiki przy hasle 'ćwok'

Cejro imbecyl zamiast cisnąc Niemca to udawania ze stereotyp Cebulaka debila nie jest bezpodstawny mógł go jeszcze oskarżyć o coś co miało miejsce 1000 lat temu i pewnie też nie oddali.