Te całe masy krytyczne, korkujące miasta rowerami itp. to debilizm nie ma co się oszukiwać, ale piesi na ścieżkach? Starzy, młodzi, z telefonami w rękach, z psami na spacerze, z dzieciakami w wózkach! Kiedyś prawie potrąciłem babcię z wózkiem, bo akurat postanowiła nakarmić dziecko, bardziej szokuje fakt, że chodnik, który był obok oddzielał metr trawnika. Skąd ona się znalazła na ścieżce, albo skąd przyszedł jej do głowy pomysł, że ścieżka będzie lepszym miejscem na karmienie do dzisiaj nie wiem.
Też zdarza mi się korzystać ze ścieżki rowerowej ale żeby nakręcić taki filmik, gdzie się tyle dzieje, to musiałbym zbierać nagrania przez co najmniej 10 lat. Cebula cebulą ale powinieneś zejść z roweru przed próbą przejścia przez pasy. Następny k***a strażnik teksasu...
Ten facet który jedzie tym rowerem to imbecyl i wszystko na temat. Nawet nie chce mi się tłumaczyć dlaczego tak jest bo i tak będziesz miał swoje rację. Nie pozdrawiam
Widać przecież, że niektóre, sytuacje strasznie wymuszone, mnie bardziej interesują tabuny ludzi na środku ścieżki albo traktowanie ścieżki jak zwykłego chodnika.
Ciekawi mnie czemu jeździ w klacie od samochodzików rajdowych
