Fajne sporty mają tam na wschodzie

I oni mają zaawansowane technologie, a my kartofliska i dziurawe drogi.

druga próba rozpie**ala.

druga próba rozpie**ala.

Bo juz miało drogę zmapowaną,

zapisuje jakby pole 21x21 (Na filmiku w spojlerze, 16x16), którędy może przejechać, wylicza najkrótszą i popie**ala

"tam" na wschodzie mają konkursy z robotyki i programowania a u nas są kółka różańcowe i konkursy z adoracji krzyż chrystusowego

@up
Masz jeszcze konkurs na korposzczura w żydowskich firmach.

Kiedyś słyszałem że żeby wyjść z każdego labiryntu wystarczy za każdym razem skręcać w prawo. Gdyby ta mysz zrobiła to w 1 filmiku to bardzo szybko dotarła by do celu ale skoro ona tylko mapuje żeby zapie**alać to niech ten komentarz będzie raczej dla was wskazówką jakbyście się po pijaku zgubili.

A to serio jest takie zajebiste? Bo mi trochę wygląda jak te odkurzacze od Roomby co najpierw też wpie**alają się w każdą ścianę, a później sobie już mapują.

A to serio jest takie zajebiste? Bo mi trochę wygląda jak te odkurzacze od Roomby co najpierw też wpie**alają się w każdą ścianę, a później sobie już mapują.

Jak juz, to "mapują" w trakcie wpie**alania sie w kazdą sciane, po to by miec potem 'zmapowane' i sie nie wpie**alac w nie
Moze nowe odkurzacze tego typu tak teraz mają. Bo starsze modele na pewno nie, albo bardzo prymitywne.

Jak juz, to "mapują" w trakcie wpie**alania sie w kazdą sciane, po to by miec potem 'zmapowane' i sie nie wpie**alac w nie
Moze nowe odkurzacze tego typu tak teraz mają. Bo starsze modele na pewno nie, albo bardzo prymitywne.

ch*ja te nowe robią. Mam nową roombę 886 i za każdym razem się wpie**ala w te same przeszkody. Dzień w dzień, co dzień dokładnie taki sam schemat odpie**ala. Wycofuje się ze stacji, odwraca o 180*, odkurza i po 2 metrach skręca w prawo i wpie**ala mi się w kolumnę głośnika tak, że codziennie muszę głośnik ustawiać bo jest przesunięty. Potem jedzie dalej sobie losowo i wpie**ala się na te same meble i krzesła.
Miałem starą roombę kupioną z 6 lat temu (ale kupowałem od handlowca) i robiła to samo a gość podczas prezentacji pie**olił mi, że za każdym razem od zera mapuje i to specjalnie tak bo jakby się ją dało w nowe otoczenie albo zmieniło układ umeblowania.
Jedyne co jest pewne to to, że mapuje na bieżąco bo na stację dokującą trafia za każdym razem.

Ogólnie fajna rzecz jak ma się duże przestrzenie do odkurzenia ale przy programowaniu aby codziennie zapie**alała to akumulator siada w ch*j szybko a serwis drogi (to moja 2ga roomba i już musiałem użyć 2giego akumulatora do niej a w poprzedniej 3 akumulatory poszły). Do tego nie odkurzy wszystkiego nigdy i trzeba normalnym odkurzaczem co 1-2tyg jechać ręcznie.

Tak czy owak fajna sprawa ale najzabawniejsze jest to, że najbrudniej jest zawsze przy stacji dokującej bo jak wyjeżdża z niej to nie odkurza i jak wraca to przestaje odkurzać i tam najwięcej syfu.

@Velture Mały być loty kosmiczne za 3 lata na marsie a są pół-debile roboty do odkurzania

Mamy przej***ne. To już jest technologia umożliwiająca wygranie każdej wojny.

Mogę to oglądać godzinami,k***a jakie to fajne.

@up @up
Piękny przykład jak ludzie się od siebie różnią, jeden uważa to za interesowne inny żę głupie ja należe do tej pierwszej grupy i mógłbym oglądać jak przechodzi labirynt 100m x 100m

przede wszystkim to są roboty, a nie zdalnie sterowane amerykańskie zabawki - nawiązuje tutaj do kiczu nazwanego "walki robotów", który powinien nazywać się walki pojazdów RC.

@Velture - zamiast pchać się w przereklamowanego iRobota trzeba było kupić sprzęt NEATO, to nie miał byś tego problemu.