jednak wśród społecznej awangardy życia jest demokracja; pod każdą szerokością geograficzną wyglądają identycznie (i pewnie mają identyczne problemy dnia codziennego)....
No i jak to jest, że tacy żule wiedzą żeby nie kopać prosto w głowę czy plecy a tacy Afroamerykanie nie wiedzą? To jak nisko oni są w drabinie społecznej?