Sie, chlopaki chyba za duzo filmow naogladali

Karma dla zwierząt i to od razu zapuszkowana, a dla nas wszystkich odrobinę więcej tlenu.

I w dodatki ekologiczna. Z wolnego wybiegu.

O totototo , dobrze napisane

skywalker75 napisał/a:
Ja pie**ole czego jeszcze te ruskie trole nie wymyśla, wypie**alają się na polską imprezę i będą nam mówić komu zupę dawać... . Trzeba było mu nalać do walonek zapodac kopa w dupę i niech wypie**ala karmić swoich kolegów gwałcicieli gnijących na polach Ukrainy

To są jakieś ciapate sztuki. Jesteście pewni że dali byście to psu i czy pies y to zjadł?

czyli jak powstaje karma dla kotów w puszkach...

A co to jest "kot w puszce"?

A co to jest "kot w puszce"?

karma dla psów w puszkach i z góry uprzedzę twoje pytanie; psy w puszkach to karma dla chinczyków...

karma dla psów w puszkach i z góry uprzedzę twoje pytanie; psy w puszkach to karma dla chinczyków...

Moje pytanie to: Jak "kot w puszce" ma zjeść karmę?

Nastąpiła prawdopodobnie drobna pomyłka językowa. Otóż "puszka" to po rusku działo/armata. I chodzi po prostu o te koty, co zamieszkują takie właśnie działa.

Moje pytanie to: Jak "kot w puszce" ma zjeść karmę?

właśnie tak;

i koniec tematu.

Zamiast boom shakalaka lektor powinien powiedzieć fatality, sub-zero win