Wysłany:
2021-09-27, 13:22
, ID:
6064447
4
Zgłoś
W firmie, w której pracuję jest taki Włodek, niedługo emerytura, więc jak przyszły nowe maszyny to nikt nie chciał go uczyć, bo po co jak i tak za rok go nie będzie, więc jest alarmowym. Przez 8h patrzy się na alarm i jak wyskoczy komunikat to musi powiadomić operatora maszyny. Pan Włodek jest głuchy, więc nawet nie wie, że maszyna powiadamiania operatora również dźwiękowo, więc czuje się potrzebny, nawet jak czasem zaśnie