he moim zdaniem genialne jak chcesz jakąś k***ę udupić w amercyce co 4 pewnie daje dupy w pornolu więc jak jakaś szmata cię wk***i to właśnie chodziłbym w takiej koszulce z scrinami jak ona ssie pałę co więcej kupułbym kilka sztuk jeszcze kolegom tylko nie wiem czy te k***y by to obeszło... bo jeśli mamusia wie i tatuś też jak córcia zarabia na życie to nie bardzo jest jak taką k***ę uj***ć no ewentualnie jak jest wierząca można wejść w tym do kościoła do którego chodzi. Ajajajajj jak jak k***a gardzę szmatami
kalijanek
och jak miło dziękuję, że pytasz. No same takie I to niestety i stety gdyby nie one prawdopodobnie nigdy bym nie przejrzał na oczy i całkiem prawdopodobne, że dałbym się tak samo uwiązać jak masa biedaków w zj***nych małżeństwach lub z alimentami. Kobiety są kilkukrotnie bardziej niemoralne od mężczyzn i co gorsza bezwzględne, jeśli mogą cię pociągnąć na dno zrobią to bez mrugnięcia okiem i to nawet bez większego powodu. Zabiorą ci wszystko na co pracowałeś całe życie i jeszcze powiedzą ci, że to twoja wina
Ja się nie dziwię facetom, którzy gorliwie bronią kobiet, bo tak ta natura nas ukształtowała i większości mężczyzn myśli "ale gdzie tam moja 'myszka' w życiu by mnie nie zdradziła dałbym sobie rękę za nią uciąć" I jak to mówił Cezary Pazura w starym dobrym Polskim filmie "I bym teraz k***a nie miał ręki" One chcą żebyście myśleli, że gdzieś tam są jakieś "Karyny" co się puszczają na lewo i prawo i jakie to one są zj***ne, a tak naprawdę co 3 mężatka puściła się chociaż raz z twoim jakimś kolegą/znajomym.
Chcecie być naiwni bądźcie to wasze życie i to wy w razie czego będziecie sobie pluć w brodę do końca życia, że wasza "kochana" myszka oj***ła was z majątku i musicie bólić jeszcze 15 lat alimęty za które ona sobie żyję z twoim znajomym.
Panowie na prawdę zacznijcie się do jasnej k***y bronić. Róbcie badania DNA bez zawahania nie słuchajcie ich pie**olenia o "ZAUFANIU" bo "zaufanie" jak się okazuję jest tylko jednostronne. A i co najważniejsze przed ślubem jeśli już bardzo chcecie być uwiązani przez "umowę" róbcie INTERCYZYĘ na wszystko, żeby ewentualne k***isko nie mogło się dossać do twojego majątku gdy sobie nagle ubzdura, że ją bijesz i niszczysz psychicznie i będzie wyć po sądach.
SpirytusSalicylowy
No szacenuk k***a pie**olnąłeś pudło jak w grze w statki, ale nie przejmuj się. Naprawdę mi żal takich niewolników jak ty uwiązanych za pomocą c**y co zrobią dla nich wszytko nawet dadzą się za jakąś ograbić z majątku. Jest to naprawdę smutne. Nie życzę tego nikomu co nie oznacza, że mi się to przytrafiło Nie nie szmaciska ze mną tak łatwo wam nie pójdzie. Powiedziałem, że nie życzę tego nikomu, ale w sumie ch*j z tobą