Jestem za rozjeżdżaniem wszystkich, którzy upatrują rozwiązanie własnych problemów zwracanuem na siebie uwagi. Poprzez utrudnianiem transportu innym Ludziom, którzy najczęściej nie maja nic z tym wspólnego. I tu juz wolna Amerykana na kogo padnie.
Czy to Panama, Kambodża, Łódź czy tam inne dzikie miejsce na globie: każda łajza blokująca przejazd, bo tak jej nakazuje wewnętrzna p*zdowatośc powinna być rozwalona plackiem po asfalcie. Idź wydzierać ryja na matkę, że Cię nie wyskrobała na czas, a nie przeszkadzasz normalnym ludziom w codziennym życiu. Tfu.