Dokładnie - ze wskazaniem notarialnie lokalu do którego najemca sp***ala w przypadku rozwiązania umowy z winy najemcy lub wypowiedzenia najmu zgodnie z umową przez wynajmującego.
Tak plujecie na polskie prawo, ale poczytajcie sobie o "Ocupandos" w Hiszpanii. Tam to dopiero jest debilne prawo. Wyjeżdżasz sobie na weekend, jakieś ciule włamują ci się do chaty i zaczynają ją okupować. A Ty nie możesz im nic zrobić.