18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Bipolarny pan ołowiem leczony

GeorgeHarvey1 • 2022-06-23, 08:32

Zdążył jeszcze spodnie pobrudzić

Smokw

2022-06-24, 10:09
Alicjontko napisał/a:

Co wy pie**olicie...chłop miał nóż, zaczął się odwracać i iść do tej babeczki będąc od niej kilka metrów. Miał k***a czekać, aż czubkiem noża natnie jej naskórek, żeby było "realne zagrożenie zdrowia lub życia osoby uprawnionej lub postronnej"? Weźcie się jebnijcie w łeb. Nie raz były tu filmiki, gdzie gość zaczął szarżować na policjanta z nożem w łapie z odległości 10m, policjant mimo, że miał go na muszce to przez stres i sp***alanie jednocześnie do tyłu wyj***ł prawie cały magazynek, żeby typa położyć na ziemię. Ja wiem, że fajnie by było, żeby każdy funkcjusz był komando-robokopem, ale w sumie to ch*j wie jak u nich wygląda częstotliwość szkoleń ze strzelectwa, a i tak co na strzelnicy to na strzelnicy, a co w prawdziwym życiu w starciu z napastnikiem to...wiadomo.



Ogólnie spox, ale na strzelnicy też nie jest łatwo. Aby wpakować celnie cały magazynek potrzebujesz chwili na celowanie. Przecież te pierdzielone ułamki sekund mogą kosztować Cię życie. W wojsku Ćwiczyli mnie ciosów kolbą bo samo odbezpieczenie broni gdy koleś biegnie na Ciebie zajmuje tyle samo czasu. Ogólnie robiliśmy scenki i wniosek był prosty jak widzisz szarżującego w dystansie około 20-30 metrów od Ciebie, to już ch*j. Po za tym ludzie nie wyobrażają sobie jak ciężko trafić w nogi i że to wogóle nie powstrzymuje szarży.

Mzimu

2022-06-24, 10:55
Plamisty napisał/a:

strzela się w tors gdyż
a) jest największy = najłatwiej trafić
b) przy strzelaniu w nogi może dojść do rykoszetu a zbłąkana kula trafi kogoś postronnego .
c) i o ile dobrze pamiętam w nodzę łatwo przestrzelić główne tętnice co może doprowadzić do wykrwawienia.



O ile dobrze pamiętam w torsie jest serce, którego trafienie zawsze prowadzi do wykrwawienia :)

Dobrze strzelali: strzela się po to, by obalić. Widocznie tylu policjantów ginęło od noża, że przestali się pie**olić. I dobrze, wrzeszczeli do niego żeby rzucił kosę przez pół wieczoru - ile można marznąć na dworze? :)

Sraj1

2022-06-25, 02:10
Sorry, ale to jednak poj***ne nawet jak na standardy USA.

Widać że typ raczej niegroźny i taser by wystarczył. Ci wpie**alają w niego kilkanaście kulek a potem pytają "can you hear me?". A następnie baba trupa w kałuży krwi zakuwa jeszcze kajdankami z rękami do tyłu, żeby im przypadkiem nie uciekł :D

Goście totalnie nie ogarniali sytuacji. Tak jest trup i pewnie któryś z tych policjantów będzie psychicznie wrakiem, patrząc na psychikę z gówna zachodnich.

To już chyba wolę nasze "nieudolne" psy co pewnie by się tam z nim ganiali godzinę, ale jednak bez trupa i wszyscy w miarę zdrowi.

mazga50

2022-06-25, 05:14
jomjest napisał/a:

We dont wana shot you. 11 strzałów naliczyłem



"Nie chcem, ale muszem"...

Alicjontko

2022-06-27, 21:18
Smokw napisał/a:

Ogólnie spox, ale na strzelnicy też nie jest łatwo. Aby wpakować celnie cały magazynek potrzebujesz chwili na celowanie. Przecież te pierdzielone ułamki sekund mogą kosztować Cię życie. W wojsku Ćwiczyli mnie ciosów kolbą bo samo odbezpieczenie broni gdy koleś biegnie na Ciebie zajmuje tyle samo czasu. Ogólnie robiliśmy scenki i wniosek był prosty jak widzisz szarżującego w dystansie około 20-30 metrów od Ciebie, to już ch*j. Po za tym ludzie nie wyobrażają sobie jak ciężko trafić w nogi i że to wogóle nie powstrzymuje szarży.



Jasne, że trzeba przycelować plus po każdym strzale (no chyba, że tylko mi) lufa lekko zmienia położenie przez odrzut i żeby być super celnym to muszę znów przycelować w tarczę. U mnie w służbie betony mówią o strzelaniu w nogi, żeby nie zabić od razu... no, ale k***a tam jest główna tętnica udowa plus biegnący człowiek macha tymi kończynami jak poj***ny dlatego już widzę jak ktoś trafia z chirurgiczną celnością tak, żeby minąć i kość i tętnicę xD młodsi funkcjonariusze uczą nas strzelania w tors, bo większy, bo mniej ruchomy, ale i tak jest tam masa narządów plus kręgosłup. Ci z najświeższą wiedzą mówią nam wprost, że bezpiecznego miejsca do strzału po prostu nie ma, dlatego rozpie**alają mnie ludzie, którzy na spokojnie sprzed swojego komputera piszą, że policjant mógł strzelić 8cm nad lewą piętą to by typa nie zabił... ręce mi na coś takiego opadają.