Fajnie wy tu jesteście poj***ni na tym portalu. [...] Gdyby tak zrobił z moim to do końca życia byłby karmiony sondą. [...]
1. Poj***ni to są obrońcy zwierząt.
2. Gówno byś zrobił.
3. Jeślibyś jednak coś zrobił to niezły pok*** z ciebie, że za sierściucha pójdziesz do kryminału.
Mój ojciec raz przywiózł kundla mieszańca amstaf plus burek, mama niezadowolona jak tak samo chociaż szczeniak niby zawsze fajny. Był bardzo przyjazny do jakiegoś czasu, jak dorósł to stał się popie**olony i bardzo agresywny. Była sytuacja gdzie sobie siedzę w domu i słyszę że ujada na dworze, nagle przybiega do drzwi balkonowych z zakrwawionym pyskiem, okazało się że to krew jakiegoś złomiarza co chciał zaj***ć nam coś za płotu, rozj***ł mu dłoń. Niby obronił ale też mógł wyskoczyć na kogokolwiek na przykład matkę z dzieckiem. Psy tej rasy są poj***ne i radze uśpić jak mojego. Tłumaczenie że mój wychowany i nie groźny jest poj***ne, bo taki piesek to zwierze które ma instynkty nie do ujarzmienia. Powinno być prawo które nakazuje płacić podatki za psy ras agresywnych.
Próbowałem kulturalnie zagadnąć lecz nie było odzewu. Pies nie zrobił nic niedozwolonego. Płot był wystarczający bo nawet nie próbował go przeskoczyć. Przechodzeń nie był przestraszony (nie odskoczył od płotu, co było by naturalnym odruchem). Wyciągną spokojnie gaz i jebną psu po oczach. Pomijam moralne sk***ienie. Powinien, oficjalnie, odpowiedzieć za znęcanie się nad zwierzętami. Osobiście jednak wolałbym go smarować solą przez długie godziny po pociętym ryju aż by zaczął błagać o możliwość samobójstwa. Życzę wam, najeżdżającym na psa, długiej i bolesnej agonii.
@justynka99 Proste. Na tym portalu wcale ni9e ma filmikow jak psy odgryzaja konczyny przypadkowym przechodniom i nikt nawet nie reaguje bo boi sie o wlasna dupe. Jak cie zlapie taka bestja za morde to bedziesz zalowala ze nie masz ze soba przynajmniej gazu. Lepiej zeby sie pomęczyl pies pare godzin z gazem w oczach niz ktos sie wk***ial zastrzykami na wscieklizne i ewentualnymi obrazeniami - smiercią.