Tego kałmanowego chwasta się nie da wyrwać

Trzeba spokojnie czekać, aż sam uschnie w p*zdu

i nigdy nie zostanie, lekka carbonowa rama zalozona na druciaka, aby mogl szybko smigac, wyglada to jak jakies niby lambo, a tak naprawde to kupa "plastiku" ktora ma byc jak najlzejsza , super jezdzi do momentu az nie przywalisz w cos

Tak to sobie wymyśliłeś w głowie i pie**olisz kocopoły. Klatki samochodów są tak konstruowane żeby np. kierowca mógł przeżyć taki wypadek, bo - uwaga - Jack Aitken (kierowca tego samochodu) przeżył.

No fanklub rośnie! Ale nikt śmiecia nie potrafi wyrwać!

W tym samym miejscu na torze Spa zginął Anthoine Hubert w Formule 2 - to ostatni o ile mi wiadomo śmiertelny wypadek odnotowany na tym torze:

i nigdy nie zostanie, lekka carbonowa rama zalozona na druciaka, aby mogl szybko smigac, wyglada to jak jakies niby lambo, a tak naprawde to kupa "plastiku" ktora ma byc jak najlzejsza , super jezdzi do momentu az nie przywalisz w cos
gdzie to się wydarzyło, kiedy?
-> na torze, za dnia
kto kierowcą k***a był?
-> nie k***a kubica, pytania kieruj do montażysty gdzieś w internetach GoofingOfToday
co z nim?
-> wykręcił kilka bączków
a jak chcesz wiecej szukaj moze cos w stylu "demo supercars speed racing accident No.114 car destroyed ", najpierw szukaj a nie sie glupio pytasz jak lamus
sry, musiałem

Drugi filmik już ci wyjaśnił, a chciałem napisać co ty pie**olisz??!!! Na pierwszym już widać wyraźnie, rama odlatuje po drugim uderzeniu, a silnik zostaje i się zapala. Więc ten tego nie wiem co ty oglądałeś.

Ale urwał, ahh, źle stanął i go tłuką, tragedia... a mógł chłop jeździć...!

Ale go otłukują!