Wy tu pitu pitu a ja się pytam co ten mały k***iszon robi w szatni chłopaków?
Gdyby to zrobił mojemu dzieciakowi to papuga wycisnęła by ze jego starych ostatni grosz.
za czasów mojej podstawówki, czyli lat 80-tych
Ale pie**olicie. Bezstresowe wychowanie, próba morderstwa, co byście nie zrobili białorycerze w takiej sytuacji... Tak jakby od zawsze się nie napie**alali w szkołach XD Dla niedoinformowanych: umówili się na ustawkę, ona SAMA Z SIEBIE przyszła do szatni chłopców. Pomimo tego ona dostała opiekę psychologa, a on ma przej***ne tylko dlatego, że wygrał i ostudził zapał karyny w najbardziej humanitarny sposób. Zresztą niemożliwe żeby po kilku sekundach odleciała. Pewnie wiedziała, że już pozamiatane i chciała wyjść z twarzą udając omdlenie.
Gdyby to zrobił mojej córce żadna papuga nie wyciągnęła by mnie z pudła.
Ale pie**olicie. Bezstresowe wychowanie, próba morderstwa, co byście nie zrobili białorycerze w takiej sytuacji... Tak jakby od zawsze się nie napie**alali w szkołach XD
Za dużo scen bijatyk oglądałem, żeby nie wiedzieć, że jak masz takiego ch*jka na plecach to kamikadze w ścianę do tyłu