Dla tego psy jak przez wieki: na łańcuch, i pilnować podwórka zgodnie z przeznaczeniem!!! A te w strefie publicznej do szybkiego odstrzału, i na eksport do Azji.
To zoofilskie spranie mózgowe na temat zwierzątków a piesków w szczególności, to kolejna rzecz którą sp***oliła lewacka i faszystowska utopia.
To główny miłośnik zwierzątków z początku XX wieku. Uczył pisełki wegetarianizmu i ludzkiej mowy, wybudował nawet klinikę w tym celu, a przede wszystkim kochał je bardziej niż ludzi, dokładnie tak jak większość lewaków.
Dla tego psy jak przez wieki: na łańcuch, i pilnować podwórka zgodnie z przeznaczeniem!!! A te w strefie publicznej do szybkiego odstrzału, i na eksport do Azji.
Gówno wiesz o psach, ich psychice i o tym, jak można sobie psa ułożyć, KAŻDEGO JEDNEGO... Niestety (albo może i na szczęście), do tego trzeba być samcem alfa w stadzie, czyli w twoim przypadku ci to nie grozi, co najwyżej możesz sobie pooglądać Cesara Milana...
janlew, nie jestem lewarem, cenię psy bardziej od ludzi (między innymi bardziej od lewarów) , a i do faszysty raczej mi sporo brakuje. Tylko podkreślam psy, a nie szczury pokroju Chihuahua czy yorki. Pies nie pie**oli ci 24/7, że ma o coś ból dupy, nie wymaga ch*j wie czego, ani nie zadźga cię jak będziesz spał tylko dlatego, że gość z bloku obok posypał mu droższej karmy.
Pies to najlepszy przyjaciel człowieka co z resztą widać na powyższym filmie.