Ach... TopDog. Niby brutalne, ale po dłuższym zapoznaniu się z tematem to widać, że to nie zwykłe mordobicie. Całkiem dobre walki oczywiście. Jak ktoś ciekawy to polecam walki, gdzie występuje Siviy.
Wiesz poza fame mma są też inne federacje, Jedna napiera na maxa, nie stosuje żadnej obrony i nie słucha trenera, druga spuszcza łeb w dół i atakuje "na pałe".
Jedyne co można im przyznać, to mają skubane serce do walki
Powiem szczerze, myślałem że czarnula zje tę blondi w pierwszej rundzie. Nawet jeśli brakuje im techniki to i tak dobrze się to oglądało. No i dziewczyny nic nie odpuszczają.
Taka myśl mnie naszła, dymając się z taką laską i przy szybkiej akcji jakbym pomylił otwory (przypadkiem oczywiście ) i przyładował w czoko, pewnie skończyłbym z rozwalonym ryjem i bez sprzętu ...