Znam 1 przypadek taki, była już (właśnie przez tę sprawę) znajoma przyprowadziła do domu afgańczyka. Matka była nieprzekonana ale ok, niech jest. Poznali się na studiach, i sie bardzo po miesiącu "pokochali".
Wrócił stary do domu (niestety ja to znam tylko z relacji osób 3) zobaczył beżowego i zapytał "co to tu robi". Beżowy przytulił córkę gościa i powiedział co po arabsku a córka dodała, że to Kamid, jej chłopak.
Facet podobno w momencie zrobił się czerwony, sramidowi wypie**olił plombę na mordę i kazal wypie**alać, córke zaś wział za włosy, wyj***ł z domu i powiedział, że jutro ma ona przyjść w godzinach kiedy go nie będzie i spakować swoje rzeczy.
No i tak już mijają 3 lata od kiedy ojciec się do córeczki nie odzywa.
Aaa a sramid znalazł sobie miesiąc później przy-tłustawą wytapetowaną blondyne