I tyle w temacie

To już trzeba być k***ą ostatnią.... ch*j w oko temu kto to zrobił...

pie**olicie wszyscy, pies był u niego na podwórku, koty raczej u siebie nie były, też mam sąsiada poj***nego kociarza, cholerne siersciuchy srają i szczają gdzie tylko się da a najbardziej upodobały sobie dzieciaków piaskownicę, jak zrobi się chłodniej to grzeją się na masce samochodu, maska cała porysowana. Jak tylko widzę je na działce to też puszczam psa, już się ich trochę przerzedziło. Masz zwierzaka to panuj nad nim żeby nikomu w szkodę nie wchodził...

Przecież widać, że pies nadaje się na śmietnik, zaraz po tym wymęczonym kocie. Równie dobrze może się rzucić na człowieka, dziecko. Takie zachowanie psa świadczy tylko o złym wychowaniu. Ale nie dziwo, skoro ludzie biorą psa i nic więcej ich nie obchodzi. A potem słyszy się w TV, że domownik przyszedł z kolegą i pies zagryzł kolegę. Do wora i do rzeki z takim psem i właścicielem.

To już trzeba być k***ą ostatnią.... ch*j w oko temu kto to zrobił...

Zgadzam się w 100 procentach. Trzeba być ostatnią k***ą żeby tak zamęczyć kitku.

ubic tą k***e psa jebnanego, ale bym wyk***ił metalowy batonem w łeb szmacie z całej siły

Tępy sk***ysyński kundel. Nie miałbym grama oporu by pie**olnąć go szpadlem w łeb. A potem właściciela.

Koty nigdy nie walczą ze sobą na śmierć, ale pies zazwyczaj wykończy sierściucha, zwłaszcza przy takiej różnicy wagi.

I tyle w temacie

Tego kto to zrobił powinni powiesić tak samo tylko za jaja. Wiesz że wszyscy seryjni psychopaci zaczynali od znęcania się nad zwierzętami?

I tyle w temacie

Tego kto to zrobił powinni powiesić tak samo tylko za jaja. Wiesz że wszyscy seryjni psychopaci zaczynali od znęcania się nad zwierzętami?

Dokładnie tak u mnie było podobnie. Kot siostry mojemu tacie całą skórzana kanapę zadrapał w nowym aucie, maske w moim samochodzie też podrapał siersciuch j***ny, szykował się do zniszczenia siedziska w motocyklu, ale nie zdążył bo wywiozłem skurczysyna a siostrze powiedziałem, że pewnie tir go jebnął.
Jeśli kotki tego twojego sąsiada ci włażą na maskę to zrob to samo, albo weź wiatrówkę.

Wiatrówka to już znęcanie się, mam hasiora mało co jest w stanie mu uciec... Kilka już przetrzebił, a reszta chyba woli nie ryzykować.

Poligon wróciłeś?

A co poligon gustował w kotach ?

Przecież widać, że pies nadaje się na śmietnik, zaraz po tym wymęczonym kocie. Równie dobrze może się rzucić na człowieka, dziecko. Takie zachowanie psa świadczy tylko o złym wychowaniu. Ale nie dziwo, skoro ludzie biorą psa i nic więcej ich nie obchodzi. A potem słyszy się w TV, że domownik przyszedł z kolegą i pies zagryzł kolegę. Do wora i do rzeki z takim psem i właścicielem.

Co Ty pie**olisz? dla psa to naturalny instynkt łowiecki baranie... większość psów poluje na koty, krety, jeże itp tak samo jak kot ma w swej naturze polować np na mysz. Nie ma to nic wspólnego z agresja wobec ludzi więc przestań pie**olić kocopoły, które powielają ameby umysłowe z polskich wsi. Koty to szkodniki, zwłaszcza te puszczane samopas. Chcesz kota albo psa? To bierz odpowiedzialność a jak nie to będą kończyć jako mielonki pod kołami albo w zębach innych zwierząt i ch*j.

Przecież widać, że pies nadaje się na śmietnik, zaraz po tym wymęczonym kocie. Równie dobrze może się rzucić na człowieka, dziecko. Takie zachowanie psa świadczy tylko o złym wychowaniu. Ale nie dziwo, skoro ludzie biorą psa i nic więcej ich nie obchodzi. A potem słyszy się w TV, że domownik przyszedł z kolegą i pies zagryzł kolegę. Do wora i do rzeki z takim psem i właścicielem.

Pies zrobił to co nakazuje mu instynkt... Każdy tak płacze jakbyście nie wiedzieli co koty robią że złapanymi ptakami, gryzoniami czy jaszczurkami, chyba naprawdę za mocno weszły wam filmiki że słodziutkimi kiciami, koty lubują się w zamęczaniu innych stworzeń, pies tak nim szarpie żeby jak najszybciej przetrącić mu kręgosłup nie dla zabawy. Zgodzę się tylko z tym że rasy takie jak amstaff czy pitbull powinny być wygaszane, są zbyt nieobliczalne... A w najlepszym razie ich właściciele ( i innych ras obronnych czy bojowych oraz niektórych stróżujących czy chociaż przypominających je z wyglądu powinni być rejestrowani i obowiązkowo razem z psem przechodzić kurs tresury. Nie masz papieru a pies chociaż przypomina maszynę do zabijania? Pies do uśpienia a Ty 10 koła na cele dobroczynne.

A co poligon gustował w kotach ?

Nie, w karmieniu psów gąbkami nasączonymi smalcem

Sam wypuścił kundla i udaje głupa, ot typowy dindu.

Jakim cudem czarny sp***olił ?!?

j***ć kundle i ich pisarzy, kot sra gdzie popadnie... A pies k***a nie sra, mało tego nieraz w psie gówno wlazłem, w kocie nigdy bo w odróżnieniu od tego szczekającego bydła zakopuje kloca.Wszystko na osiedlu jest obszczane, latarnie, śmietniki, trawa wypalona od psich szczochów i te gówna... Setki gówien których psiarze nie raczą sprzątnąć. Tak jestem kociarzem i tak gardzę psami. Dziękuję dobranoc

Każdemu od "j***ne sierściuchy" życzę by taki piesek spotkał jego a jeszcze lepiej jego dzieciaka lub kogoś bliskiego. Selekcja naturalna.

pie**olicie wszyscy, pies był u niego na podwórku, koty raczej u siebie nie były, też mam sąsiada poj***nego kociarza, cholerne siersciuchy srają i szczają gdzie tylko się da a najbardziej upodobały sobie dzieciaków piaskownicę, jak zrobi się chłodniej to grzeją się na masce samochodu, maska cała porysowana. Jak tylko widzę je na działce to też puszczam psa, już się ich trochę przerzedziło. Masz zwierzaka to panuj nad nim żeby nikomu w szkodę nie wchodził...

Miałem podobną sytuację tylko mieszkam na wsi i koty sąsiadów srają albo w piaskownicy dzieci a jak się jakiś dostanie jakimś cudem to w łóżeczku dziecka. Kupiłem owczarka niemieckiego i problem z głowy, nawet dzieci z wielką radością krzyczą " dziadek, dziadek a rambo kota udusił "