Barman pajac to jedno, ktoś by to z sanepidu zobaczył to typ pracuje pół roku za free na grzywnę za władanie lejków w ryj pannie i robienie później drinów tym dla innych ludzi.
Poziom "krejzolej" co takie coś uważa za fajne to już pomine...
Barman pajac to jedno, ktoś by to z sanepidu zobaczył to typ pracuje pół roku za free na grzywnę za władanie lejków w ryj pannie i robienie później drinów tym dla innych ludzi.
Poziom "krejzolej" co takie coś uważa za fajne to już pomine...
a co jeżeli Ci powiem, że barman po tym wszystkim wymył lejki lub zamocował inne, nowe?