Dobra weź nie pie**ol.

To ty kim jesteś atakując mnie w komentarzach za to, że podważyłem twoją wiarę??

Widzę, że obłęd zaczyna wkradać się już w Twoje posty, każdy, kto się z Tobą nie zgadza niby Cię atakuje?

Nie jesteś ani trochę lepszy, niż nawiedzony "moher".
Kolejny już post, w którym na siłę próbujesz wciskać ateizm.
Nudne to już się robi a i trochę słabe.
Większość ateistów, czy też ludzi niewierzących się tym tak nie podnieca, bo sami upodabniają się do radykałów religijnych, którzy na siłę chcą zbawić ludzi i świat.
Ja wierzę w co chcę i kogo chcę, jestem ochrzczony, do kościoła nie chodzę, bo nie przepadam za instytucją, miałem katolicki ślub i nikogo do tego czy innego nie zmuszam, ani nie zabraniam.

Wiesz co? Z tą Twoją zapalczywością na tle normalnych niewierzących i ateistów (których znam mnóstwo, a sam jestem tak pół na pół) przychodzi mi na myśl jedno porównanie.

Prawie wszyscy heteroseksualiści i homoseksualiści żyją sobie w harmonii a ich preferencje zostają w ich sypialniach. Jest natomiast grupa "wojujących" homoseksualistów, która narzuca swoje poglądy, każe się słuchać, na siłę zwraca na siebie uwagę, uważa się pokrzywdzona przez całą resztę, a do tego najgłośniej krzyczy.

Ty jesteś takim "wojującym" ateistą.

I jeszcze jedno, Twoja wypowiedź z poprzedniego tematu:

Mam piękną dziewczynę, Sportowy samochód. (5,5 tyś OC,AC ) (...)

Uwierz mi, że na tym forum jest mnóstwo, ale to mnóstwo ludzi, którym średnio to imponuje i mogliby kupić Twój piękny sportowy samochód w pakiecie z OC i AC za 5,5 tys (szok!) i to razem z Twoją dziewczyną.
Z tą różnicą, że się z tym nie obnoszą.
Wiesz, jest taka zasada, że im kto ma więcej pieniędzy, tym mniej się tym chwali, a jak u kogoś trochę biedniej, to opowiada w jakich luksusach się pławi.

P.S. Te 5,5 tys za OC + AC, to przy dzisiejszych stawkach dla 23 letniego kierowcy to wychodzi nawet dla dwulitrowego Opla Calibry w LPG, Forda Cougara, albo Toyoty Celiki w rocznikach 95-99 dla przykładu. Nie no gościu, czapki z głów.

Up trafiłeś w samosedno ,chłop ewidentnie ms problemy a do tego myśli ze komuś tam zaburzy jego wiarę .
Gdyby idiotą choć przeczytał jedna książkę na temat religii lub mechanizmów wiary wiedział by ze wiary nie da się zburzyć .
Jeśli ktoś w coś wierzy to w to wierzy .
Debile przykładowo nie wierzy w żadnego boga ,żadna siłę nadprzyrodzone i nic go nie przekona ze jest w błędzie wiec jak może być inaczej w ta druga stronę .
Walka pseudo ateistów z kościołem jest bardziej bezsensowna i śmieszna od monthy pahtona .
Na stowe debile jest ochrzczony itd a prezenty w święta zbiera spod choinki stojącej u babci w salonie .

- boga nie ma !!!
- udowodnij ze go nie ma !!!


Scena nr2

Bóg istnieje !!!
- udowodnij !!!
I tak można do ustnej śmierci .....notabene i tak spocznie na cmentarzu z krzyżem lub czymś tam na nagrobku .