Profesjonalizm taki, że aż oczy bolą... Pierwszy idzie z klamka w jednej ręce, drugą chce łapać kule, za nim ziomek celuje mu w plecy, potem ten pierwszy znika ch*j wie gdzie, a 3 za nim ogląda postrzelonego gościa leżącego na ziemi i macha klamkami na prawo i lewo. Mają farta, że przestępcy są głupsi od nich