jest dział zwierzęta : " inne czarności "

Co za baran...

Ta jego kobita, owca znaczy, musi sie strasznie puszczac, k***a jego mac....

Ale tam musiało j***ć.
Pamiętam kiedy na farmie kuzyna regulowaliśmy krowom kopyta, smród nieziemski przy znacznie krótszym używaniu szlifierki.
Druga sprawa, czy nikt nie zauważył prędzej że temu kozłu tak rosną "rogi"?
Przecież to w jedną noc nie wyrosło.

Jak masz wielkie stada, które biegają samopas cieżko jest pewnie upilonawać wszystkiego.

A-k***a-łała... Ciekawe czy ta koza miała jako taką świadomość, że zbliża się czas wkłucia i próbowała jakoś alarmować. Jak ktoś wyżej słusznie zauważył porost rogów to nie jest szybki proces.

Nikt mu nie powiedział, że coś poczuje...jak mi dentysta piłował 6kę to mnie ostrzegał, że może pan poczuć dyskomfort.

Przecie to w przyszłości może byc czyiś mąż/żona w dobie multi, traktujmy z godnością

szkoda, że nie było pokazane jak mu tym brązowym polewają

k***a, aż czerwone się robią od tarcia

@Suicide_on_demand
Potwierdzam. Sam kiedyś zajmowałem się korekcją racic. Robota przej***na, smród nieziemski ale hajs się zgadzał. Pozdro dla rolasów z tego portalu:)

Nie mogli go po prostu zjeść się znaczy zwierzaka a nie rogi

Znam takich co im rogi też za niedługo oczy powybijają

Ale to musiało j***ć

2 pytania:
1. Czy w rogach nie ma jakiś nerwów, są obcinane bezboleśnie?
2. Czy ten baran był genetycznie zaprogramowany, aby zginąć? Przecież gdyby nie człowiek to te rogi by go przebiły na wylot. Jak to z tym jest?