świetny gość. Ostatnio grałem w pingla z kolegą i jedna partyjka była tak zacięta, że zapie**alaliśmy po całej sali, a piłeczka dalej w grze

Piękna akcja, ale i tak zaraz znajdzie się jakiś frajer, który stwierdzi, że "badminton jest dla pedałów", mimo, że sam nie potrafiłby nawet raz odbić lotki.

1. Poprawnie napisana dyscyplina: +
2. Niezła akcja: +

+ i + = piwko

@ivra
Żaden sport nie jest dla pedałów. Wystarczy sobie pomyśleć ile godzin trzeba poświęcić, by doprowadzić do perfekcji odbijanie rakietką, czy też niby głupie rzucanie strzałkami na takim poziomie, by inni ludzie przychodzili podziwiać takie umiejętności.

kiedyś wydawał mi się głupi ten sport, ale jak pograłem to zmieniłem zdanie. Badminton jest zajebisty!

badminton jest dla pedałów.

ch*j w dupę wszystkim, którzy mówią "badminGton".

@up

jak byłem mały mówiłem babington

fajny sport, można powiedzieć ogólnorozwojówka, polecam

Trenuje badmintona i zawsze mam z ludzi grzane, którzy mówią, że badminton co to jest takie odbijanie na podwórku. A tak na serio to jak ktoś przychodzi na pierwszy trening to później cały tydzień trzeba się zmagać z bólem mięśni. Naprawdę trzeba tutaj mieć niesamowitą kondycję, koordynację i co najważniejsze refleks.

A co do akcji całkiem całkiem

Piwko leci

Sędzi się łeb zaraz ukręci.

Ja za dziecka mówiłam "bangbington"
Skąd ja to wzięłam

0:39 gay alarm

Bo dobry gracz, nigdy się nie poddaje

a ja uważam ze ta dyscyplina jest swietna o wiele bardziej widowiskowa i dynamiczna niz na ten przyklad snobistyczny tenis