Ale ty widzisz problemy. W tapczan wsadzą a listonosz dalej będzie przynosić pieniążki
No ale tapczan musi być szczelny żeby nie przeciekał. No i jakoś sąsiadom wytłumaczyć, że babka z tytanu.
A tak serio, to ja myślę, że jebła raczej z powodu niechodzenia na zakupy.
U nas to za chwilę co drugi emeryt tak będzie musiał zrobić jak nie będzie chciał chodzić po śmietnikach szukać jedzenia czy żebrać na ulicy bo nie każdy jest w stanie sobie poradzić z takim survivalem tzn wyżyciem za emeryturę