Daj kamienia to pierdolnę
Rzyga się za drzwi, a nie na nie. Kompletnie najebany wracając taryfą wymusiłem postój na trasie Łazienkowskiej i rzygałem na prawym pasie bo nie byłem w stanie przejść przez barierkę by rzygnąć do Wisły, ale NIE DO KURWA SAMOCHODU!
Na tym polega odpowiedzialność
Ja myślałem że odpowiedzialność polega na tym żeby w ogóle nie zwracać tego co się wypiło wraz z obiadem, ale co ja tam wiem za młody jestem