Ma typ farta, ze w teksasie tego nie zrobił, miałby szanse graniczące z pewnością że na końcu odliczania faktycznie coś by jebło... Albo nawet i wcześniej.
Hahahah. A ja się uśmiałem
A wiecie dlaczego?
Dlatego że żyje sobie spokojnie w moim zaścianku i takie sytuacje są dla mnie śmieszne a nie przerażające jak dla tych wzbogaconych kulturowo obywateli świata