18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Antonio Silva vs Cain Velasquez

Za...........em • 2012-05-28, 00:44
Wiem, że nagrywane zapalniczką, ale tylko takie coś znalazłem :samoboj:

Hessus

2012-05-28, 23:14
nvck napisał/a:


wg mnie to Mamed w starciu z takim Velasquezem doznałby lekkiego szoku biorąc pod uwagę jego poprzednich przeciwników i gale w jakich brał udział, lecz nie ukrywam - sam bym chciał zobaczyć go właśnie w UFC albo PRIDE ;)


Ale pie**olisz. Raz ze to inne kategorie wagowe a dwa to Pride juz dawno nie istnieje

MMAchu

2012-05-29, 01:51
konkrator napisał/a:

zeetox to nie jest MMA to jest UFC a to jest roznica



badum tss
:ok***a: :plzdie:

patgaw

2012-05-29, 02:36
brawa dla przegranego, za wole walki.
z tak rozj***nym ryjem wyjsc na ring i jeszcze probowac walczyc - to sie nazywa byc wojownikiem.

Wszechwiedzący

2012-05-29, 14:50
@Sir Cover

Co ty pie**olisz, że tylko Mamed trzyma poziom. Gdybyś oglądał ostatnie KSW, wiedziałbyś, że walka c**ao była o wiele ciekawsza.

takija

2012-05-29, 15:29
Wszechwiedzący napisał/a:

@Sir Cover

Co ty pie**olisz, że tylko Mamed trzyma poziom. Gdybyś oglądał ostatnie KSW, wiedziałbyś, że walka c**ao była o wiele ciekawsza.



Ale przecież na WP piszą o Mamedzie....czyli jest lepszy....

Za...........em

2012-05-29, 19:31
Wiem, że wielu mówi i uważa takich zawodników jak Pudzianowski, za słabych w mma, zgadzam się z nimi, ale...moim zdaniem są dwa rodzaje walk, czysto sportowe, gdzie walczą najlepsi zawodnicy i są też rozrywkowe, więc ja nie wrzucam wszystkich zawodników do jednego koszyka. Wielu z Was zna zapewne program na MTV "Celebrity Deathmatch". Ja to oglądałem kiedyś i się często zastanawiałem, jakby to było naprawdę, jakby jakiś tam aktor, czy sportowiec napie**alał się w ringu :mrgreen:
Dlatego powinny moim zdaniem być też walki, które nie stoją na najwyższym poziomie sportowym, ale dostarczają też innej rozrywki. Może powinny być do tego oddzielne gale, na które chodzili by tylko Ci, którzy mają na to ochotę.


Ostatnio wyczytałem, że Burneike do walki wyzwał koleś, aktor który grał min. Thomasa w Teksańskiej masakrze. Gość jest już po 40 i gdyby doszło do takiej walki, to zapewne cudów takich i techniki jak w UFC nie zobaczymy, ale ja chętnie bym taką walkę zobaczył. Tak samo chętnie oglądam Pudziana, ale również i takie mordobicia najlepszych wojowników w UFC :)


Dla zainteresowanych wypowiedź właśnie "Thomasa"


Swoją drogą nie wiedziałem, że ma polskie korzenie :o