Obaj debile, zarówno rowerzysta, jak i ,,szeryf", którego zadaniem jest chronić, a nie narażać, nawet takich ćwoków, co innego gdyby jechał na sygnale, od tego jest Policja, żeby ją powiadamiać.
Obaj debile, zarówno rowerzysta, jak i ,,szeryf", którego zadaniem jest chronić, a nie narażać, nawet takich ćwoków, co innego gdyby jechał na sygnale, od tego jest Policja, żeby ją powiadamiać.