Jesli nie zginie w wiezieniu wsadzony przez ekopojebow czy innych animalsow to zdechnie po zatruciu sie jedzac steka pokrytego moczem odchodami myszy...
W Hameryce nie możesz sam zabić żadnego szczura, myszy czy innego szkodnika. Masz zgłosić odpowiednim służbom i oni się tym zajmują. Była informacja jak kiedyś gość po napadzie na stację paliw spłukał krew napastnika szlauchem. Dopie**olili mu za to, bo to ma zrobić jakaś tam firma a nie pacan od nalewania paliwa. Poj***ny kraj.