18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Planowana przerwa techniczna - sobota 23:00 (ok. 2h) info
topic

"Amerykańska" ofensywa

KillerLaugh • 2018-01-31, 21:48
Ponoć obrazki mówią więcej, niż tysiąc słów.

https://wiadomosci.wp.pl/usa-ostro-reaguja-na-ustawe-o-ipn-pisza-do-andrzeja-dudy-i-apeluja-o-weto-6215374119291009a



I krótka charakterystyka ww kongresmenów. (otworzyć w nowej karcie dla lepszej jakości)

https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_Jewish_members_of_the_United_States_Congress


spoiler

:snajper2:

~Velture

2018-01-31, 22:04
Tylko czemu nikt tak się nie oburza, że żydzi w USA podczas 2 wojny odmawiali pomocy żydom europejskim ani nie wspominają o żydach zabijających, sprzedających i torturujących innych żydów w gettach oraz niemieckich obozach koncentracyjnych?



... a... no tak... aj waj szalom nam gojom i mazeltow do przodu.

TB303

2018-01-31, 22:09
Gówno zrobi, a nie zawetuje. To zbyt cenny temat zastępczy, by kaczor mógł go sobie tak po prostu zamknąć.

Wiewór

2018-02-01, 08:32
Adrian zrobi tak jak każde karakan. On nie ma nic do gadania.
Temat jest na pewno zastępczy.
Możliwe, że puścili zasłonę dymną pod Kodeks Pracy. PIS w porozumieniu z lobbystami z Konfederacji Lewiatan pracują nad zmianami, które mają cofnąć prawa pracownicze do początku XX wieku do epoki wungla i pary.

poligon6

2018-02-01, 08:55
Żydzi maja bardzo silne lobby w USA i taka reakcja nie dziwi. Widze tu wiele teorii spiskowych o zasłonach dymnych z dupy wzietych. A prawda jest taka ze ustawa wisiała już około 2 lata i jak na standardy Pis była długo opracowywana. Jest to odpowiedź na ustawe amerykańskiego kongresu odnośnie zwrotu pożydowskiego mienia, jak nie ma biologicznych spadkobierców to zwrot bedzie sie nalezał zydowskim organizacjom.

Jest to typowy skok na kase żydowskich organizacji. Podobny manewr zastosowano wobec Szwajcarii. Dlatego nie dziwie sie że PiS postąpił tak a nie inaczej i idzie na otwarty konflikt z Izraelem i USA. Po prostu Polska by zbankrutowała, a majac w perspektywie kolejne rządy zabrakłoby kasy na 500+ i inne planowane socjalne wydatki, w efekcie odsuniecie PiS od władzy, nie mówiąc o wyborcach, którzy by sie odsuneli jakby Pis dopuscił do złodziejskiej restytucji mienia. ONR juz czeka wtedy w kolejce do koryta.

lesiot

2018-02-01, 09:08
Troszkę się uzbierało debilizmów i debilów (obrońców i atakujących tą nowelizację) wokół tej ustawy, tak więc dla jasności:

1. W nowelizacji nigdy nie chodziło i nie chodzi o hasła o obozach zagłady ulokowanych w Polsce - w tej materi nowelizacja kompletnie nic nie zmienia i nadal to będzie sobie funkcjonować na identycznych zasadach jak było do tej pory - zagrożenie karą jest surowsze, ale niezmieni to faktu, że nadal będzie można się wymiksować z tego, tak jak do tej pory.

2. Ustawa nigdzie nie potępia, ani nie wybiela żydów i w ogóle nic na ten temat nie ma... (obrońcy PiSu możecie zamknąć dzioby i przestać się przekzykiwać: "a bo żydzi to byli źli, więc oni nie mają prawa głosu".

3.
Cytat:

Zbrodnią ukraińskich nacjonalistów
i członków ukraińskich formacji kolaborujących z Trzecią Rzeszą Niemiecką jest
również udział w eksterminacji ludności żydowskiej oraz ludobójstwie na
obywatelach II Rzeczypospolitej na terenach Wołynia i Małopolski Wschodniej.



Takie pisanie historii ustawami... tamci to byli Ci źli... a o nas lepiej nic nie napiszemy... no chyba, że coś dobrego, czyli punkt 4:

4.
Cytat:

Kto publicznie i wbrew faktom przypisuje Narodowi Polskiemu
lub Państwu Polskiemu odpowiedzialność lub współodpowiedzialność za
popełnione przez III Rzeszę Niemiecką zbrodnie nazistowskie określone w art. 6
Karty Międzynarodowego Trybunału Wojskowego załączonej do Porozumienia
międzynarodowego w przedmiocie ścigania i karania głównych przestępców
wojennych Osi Europejskiej, podpisanego w Londynie dnia 8 sierpnia 1945 r. (Dz.
U. z 1947 r. poz. 367), lub za inne przestępstwa stanowiące zbrodnie przeciwko
pokojowi, ludzkości lub zbrodnie wojenne lub w inny sposób rażąco pomniejsza
odpowiedzialność rzeczywistych sprawców tych zbrodni, podlega grzywnie lub
karze pozbawienia wolności do lat 3.



niemal w "dogmatyczny" sposób uwalnia Polaków od stawiania jakichkolwiek podejrzeń, że Polacy w czasie wojny mogli dokonywać jakich kolwiek zbrodni (także na Ukrainie).


Więc drodzy dyskutanci... ta nowelizacja pokazuje, że jak zwykle... za co PiS się nie zabierze to sp***oli.
Bo ustawa jest napisana tak, żeby ustawowo oczyścić Polaków z jakichkolwiek podejrzeń z okresu wojny.
Mało tego ustawa w sposób dogmatyczny przedstawia historię i wizję ustawodawcy, nie pozwalając nawet prowadzić dyskusji na ten temat na poziomie akademickim czy naukowym (bo za to jest kara przecież jeżeli nie masz dowodów).

Każdy średnio rozgarnięty człowiek wie, że Polacy byli i są ofiarami IIWŚ, ale każdy też doskonale wie, że w tym czasi wcale tacy święci wszyscy nie byli i nie brakowało drani również po naszej stronie (czy w konfilckie z Ukrainą czy przy zabjóstwach i łapankach żydów).

I przyznać trzeba w tym wypadku akurat rację Amerykanom... że tak napisana nowelizacja, praktycznie słuzyć ma zamknięciu dyskusji i historii na temat tego co niektórzy Polcacy w czasie wojny odpie**alali.
Nowelizacja niestety wypacza sens ustawy, bo w sposób bezkompromisowy, autorytarny i samozwańczy próbuje ograniczyć realia historyczne do tych wygodnych tylko i wyłącznie sobie.

W 100% zgadzam się, że ani Żydzi, ani Amerykanie nie mają prawa dyktować nam treści naszych ustaw... ale cóż, jak ustawa jest zj***na (tym bardziej "historyczna") to każdy jeden naród czy człowiek ma prawo się oburzyć i wytykać błędy.
Każdy kto wie jaka jest prawda historyczna i że nowelizacja ją wypacza powinien zareagować.

Korea Północna swego czasu stworzyła news z któregoś mundialu, że ich reprezentacja wygrała turniej w meczu finałowym z Brazylią 8:1, w podobny sposób dziś PiS tworzy nowelizację, która staonowi o historii polski, że Polacy w czasie wojny nie popełnili żadnej zbrodni (chyba teraz już tylko mord w Jedwabnem zostanie niepodważalny), nikomu krzywdy nie wyżądzili i byli tylko cacy.

I tak jak nie chciałbym, żeby Amerykanie czy Żydzie mieli rację... tak no cóż... nowelizacja o takiej treści, jest porpagndową wydmuszką jak bajka o wygranym mundialu przez Koree Połnocną.

W sumie... niech stworzą jakąś ustawę, w której napiszą, że Powstanie Warszawskie skończyło się pełnym sukcesem Polaków i tylko dzięki Powstaniu udało się Niemców przegonić z kraju i jak ktoś sądzi inaczej to do paki... papier wszytko przyjmie.

poligon6 napisał/a:

A prawda jest taka ze ustawa wisiała już około 2 lata i jak na standardy Pis była długo opracowywana



Jakaż bzudra i kłamstwo... historia ustawy na stronie:
http://www.sejm.gov.pl/sejm8.nsf/PrzebiegProc.xsp?nr=806

Ustawa po 1 czytaniu w sejmu i jednym dniu procedowania w komisach leżała nietknięta "w zamrażarce" od 9 listopada 2016 do 25 stycznia 2018 i następnie pospiesznie została przepchnięta w 3-4 dni.

poligon6

2018-02-01, 09:20
"Bo ustawa jest napisana tak, żeby ustawowo oczyścić Polaków z jakichkolwiek podejrzeń z okresu wojny. '

Bzdura dopuszcza działalność naukową i artystyczna tak to jest jak sie wybiórczo cytuje ustawę.

"Ustawa po 1 czytaniu w sejmu i jednym dniu procedowania w komisach leżała nietknięta "w zamrażarce" od 9 listopada 2016 do 25 stycznia 2018 i następnie pospiesznie została przepchnięta w 3-4 dni."

Była tez konsultowana z ambasadą izraela.

Dodam ze analogiczna ustawa dotyczaca "Kłamstwa oświecimskiego" juz istnieje. Problemem jest jak zwykle że ustawe wysmazył Pis.

lesiot

2018-02-01, 09:49
poligon6 napisał/a:

Bzdura dopuszcza działalność naukową i artystyczna tak to jest jak sie wybiórczo cytuje ustawę.



Z tą działalnością naukową to jest tak, że jak prowadzisz badania... to ok, ale jak w czasie wykładu (nie takiego na uczelni), sympozjum, spotkania o charakterze publicznym powstanie dyskusja na taki temat to już nie będzie to typowa działalność naukowa, ale jeszcze nie artystyczna.
I chociażby wspomnienie w muzeum w czasie oprowadzania wycieczki szkolnej o tym, że Polacy mogli wydać tylu a tylu Żydów w czasie wojny lub że na Ukrainie w odwecie dopuścili się jakiegoś mordu... za chwile będzie prawnie zabronione pod karą więzienia.

W nowelizacji nie chodzi o fakty... a o domniemania (chociażby o żołnierzach wyklętych), na temat których ostatnio robi się głośno... poprzez dyskusje i przypominanie o tym, a ustawa ma zamknąć właśnie wszelkie poza sticte naukowe dyskusje.

Cytat:

Była tez konsultowana z ambasadą izraela.


Hmmm... jakieś dowody? Czy to faktycznie aż rok zajęło? Jakie efekty tego? A pewny jesteś, że to nie było w czasie tego jednego dnia prac komisji?
Nawet jak przez dzień dyskutowali nad 6 stornami nowelizacji to nic nie zmienia... ustawa ponad rok czasu leżała gotowa w zamrażarce na wyciągnięcie jej w odpowiednim dla siebie politycznie momencie i kłamstwem jest, że
poligon6 napisał/a:

była długo opracowywana


Nowelizacja jest kolejny PiSowskim bezmyślne, bezkompromisowo i bez realnych konsultacji przepychanym kolanem na siłę bublem.

poligon6

2018-02-01, 09:57
"Z tą działalnością naukową to jest tak, że jak prowadzisz badania... to ok, ale jak w czasie wykładu (nie takiego na uczelni), sympozjum, spotkania o charakterze publicznym powstanie dyskusja na taki temat to już nie będzie to typowa działalność naukowa, ale jeszcze nie artystyczna.
I chociażby wspomnienie w muzeum w czasie oprowadzania wycieczki szkolnej o tym, że Polacy mogli wydać tylu a tylu Żydów w czasie wojny lub że na Ukrainie w odwecie dopuścili się jakiegoś mordu... za chwile będzie prawnie zabronione pod karą więzienia. '

Nie ma jak pobożne życzenia i wróżenie z fusów.

W nowelizacji nie chodzi o fakty... a o właśnie o te domniemaniach (chociażby o żołnierzach wyklętych), na temat których ostatnio robi się głośno... ale poprzez dyskusje i przypominanie o tym, a ustawa ma zamknąć właśnie wszelkie poza sticte naukowe dyskusje.

Tiaa ma zamknąć dyskusje a jednoczesnie je dopuszcza. A zamknie je tak bo powiedział jakiś lesiot. Ja pisze co jest w ustawie ty nadajesz swoje teorie.

"Hmmm... jakieś dowody? Czy to faktycznie aż rok zajęło? Jakie efekty tego? A pewny jesteś, że to nie było w czasie tego jednego dnia prac komisji? "

https://wiadomosci.onet.pl/kraj/patryk-jaki-ustawa-o-polskich-obozach-byla-konsultowana-z-ambasador-izraela/vyg57cs

Izrael tego nie zdementował.

"Nawet jak przez dzień dyskutowali nad 6 stornami nowelizacji to nic nie zmienia... ustawa ponad rok czasu leżała gotowa w zamrażarce na wyciągnięcie jej w odpowiednim dla siebie politycznie momencie"

Została wyciągnieta z powodu przegłosowania w USA ustawy o restytucji mienia żydowskiego to fakt.

lesiot

2018-02-01, 10:11
poligon6 napisał/a:

Nie ma jak pobożne życzenia i wróżenie z fusów.


Cytat:

Tiaa ma zamknąć dyskusje a jednoczesnie je dopuszcza. A zamknie je tak bo powiedział jakiś lesiot. Ja pisze co jest w ustawie ty nadajesz swoje teorie.



Ty tak serio debila z siebie robisz, czy ktoś Ci za to płaci?
Wyraźnie przecież jest określone... działania naukowe i artystyczne.
Czyli poza badaniami historycznymi i artystycznymi wyrazami przekazu, nie będzie mowy o publicznych dywagacjach na temat chociażby "Wołynia".
Zgodnie z prawem nie będzie można sobie na forach "historycznych" podywagować o złych aspektach działań żołnierzy wyklętych... będzie można tylko peany pisać.
Tak właśnie napisana została ustawa... i jeżeli uważasz, że jest to wróżenie z fusów to właśnie sam krytykujesz tą nowelizację, bo jest precyzyjna w tej materii.
A o treści nowelizacji jeszcze nie napisałeś nic w sumie, bo za głupawym bronieniem.

poligon6 napisał/a:

https://wiadomosci.onet.pl/kraj/patryk-jaki-ustawa-o-polskich-obozach-byla-konsultowana-z-ambasador-izraela/vyg57cs

Izrael tego nie zdementował.


No i w linku, który sam przytoczyłeś poseł PiSu wyraźnie mówi... że rok czasu leżała odłogiem i nie była w tym czasie w ogóle "opracowywana" jak żeś kłamał.
Cytat:

Zostały one wyjaśnione, prawo nie będzie dotyczyć badań naukowych i działalności artystycznej - powiedział. - Minął rok od tamtego czasu, nikt nie zgłosił żadnych wątpliwości.



A konsultacje z ambasadorem... co wniosły? Ile godzin pracy nad 6 stronicową nowelizacją?

poligon6

2018-02-01, 10:21
"Ty tak serio debila z siebie robisz, czy ktoś Ci za to płaci?
Wyraźnie przecież jest określone... działania naukowe i artystyczne.
Czyli poza badaniami historycznymi i artystycznymi wyrazami przekazu, nie będzie mowy o publicznych dywagacjach na temat chociażby "Wołynia".
Zgodnie z prawem nie będzie można sobie na forach "historycznych" podywagować o złych aspektach działań żołnierzy wyklętych... będzie można tylko peany pisać.
Tak właśnie napisana została ustawa... i jeżeli uważasz, że jest to wróżenie z fusów to właśnie sam krytykujesz tą nowelizację, bo jest precyzyjna w tej materii.
A o treści nowelizacji jeszcze nie napisałeś nic w sumie, bo za głupawym bronieniem. '

Ale to jest tylko i wyłacznie twoja analiza. Podobnie jak ustawa o uczuciach religijnych, gdzie skazano jedna osobe Dode na 5 tys grzywny. Nikt nie bedzie ścigał jakis lesiotów wypisuujacych dyrdymały w internecie, bedzie to dotyczyc publikacji w mediach o szerokim zasięgu. a nie że lesiot napisze że zólnierze wykleci zabrali jego dziadkowi kure i ukatrupili stryjka.

"A konsultacje z ambasadorem... co wniosły? Ile godzin pracy nad 6 stronicową nowelizacją?"

Tu musi sie określić izrael, widac olali sprawę.

lesiot

2018-02-01, 10:41
Cytat:

Ale to jest tylko i wyłacznie twoja analiza. Podobnie jak ustawa o uczuciach religijnych, gdzie skazano jedna osobe Dode na 5 tys grzywny. Nikt nie bedzie ścigał jakis lesiotów wypisuujacych dyrdymały w internecie, bedzie to dotyczyc publikacji w mediach o szerokim zasięgu. a nie że lesiot napisze że zólnierze wykleci zabrali jego dziadkowi kure i ukatrupili stryjka.



No to pie**olisz co raz większe głupoty... bo większość przestępstw czy wykroczeń nie jest ściganych z urzędu tylko ktoś musi je zgłosić.
Jeżeli nawet jak ktoś Cię złapie na kradzieży w sklepiku, ale nie zgłosi tego policji, to nie znaczy, że zgodnie z prawem kradłeś i nie zrobiłeś nic nielegalnego.

Fora publiczne w internecie jak sama nazwa wskazuje są publiczne (nawet profil na fb jest publiczny), muzea są publiczne, wykłady, sympozja, spotkanie tez są publiczne. I wszytko co publiczne (jest dokładnie tak w ustawie) czy malutkie niszowe czy ogromne medialne podlega tej ustawie. Nawet jak nie zostanie zgłoszone, to takie dyskusje będą niezgodnie z prawem... i jeżeli ktoś zgłosi to niestety będzie skończyć wyrokiem i może jakąś karą (wysokość kary będzie zależeć od zasięgu pewnie i mocy, kto wie... może będą wyroki bez orzekania kary za mały zasięg).

Tak właśnie nowelizacja została napisana... i kolejne Twoje "dywagacje" na jej temat obnażają to, że jest bublem. Bo nie jest niewrażliwa chociażby na to co jako przykład podajesz Ty czy ja.

poligon6

2018-02-01, 10:50
"No to pie**olisz co raz większe głupoty... bo większość przestępstw czy wykroczeń nie jest ściganych z urzędu tylko ktoś musi je zgłosić.
Jeżeli nawet jak ktoś Cię złapie na kradzieży w sklepiku, ale nie zgłosi tego policji, to nie znaczy, że zgodnie z prawem kradłeś i nie zrobiłeś nic nielegalnego. "

Ale juz pełno jest takich ustaw np o ochronie uczuc religijnych, jest nawet fanatyk co zasrywa prokurature zgłoszeniami.

"Fora publiczne w internecie jak sama nazwa wskazuje są publiczne, muzea są publiczne, wykłady, sympozja, spotkanie tez są publiczne. I wszytko co publiczne (jest dokładnie tak w ustawie) czy malutkie niszowe czy ogromne medialne podlega tej ustawie. Nawet jak nie zostanie zgłoszone, to takie dyskusje będą niezgodnie z prawem... i jeżeli ktoś zgłosi to niestety skończyć wyrokiem i jakąś karą (wysokość kary będzie zależeć od zasięgu pewnie i mocy). "

Interpretacja nawiedzonych fanatków. Ile ja się w necie naczytałem takich analiz z dupy wzietych. Np o interwencji bundeswery jak komorowski podpisał ustawe o możliwości pomocy obcych wojsk w razie klesk zywiołowych. jestem uodporniony na takie pierdoły.


'

lesiot

2018-02-01, 11:09
poligon6 napisał/a:

Ale juz pełno jest takich ustaw np o ochronie uczuc religijnych, jest nawet fanatyk co zasrywa prokurature zgłoszeniami.



Bo istnieja jakaś ustawa, która nie jest wrażliwa na tego typu pierdoły i można zgłaszać byle głupotę. Tako samo niewrażliwa na takie rzeczy jest ta nowelizacja... że każde nawet pisane sobie na swoim fb czegoś złego o żołnierzach wyklętych, może zostać zgłoszone i powinno kończyć się wyrokiem.
Takie są fakty i tak została skonstruowana nowelizacja.
I tak... choćbyś nie wiem jak czarował, publiczna dyskusja i wymiana zdań nawet jakimś sympozjum, może skończyć się zgłoszeniem przez życzliwego do IPNu czy prokuratury i wyrokiem.

poligon6 napisał/a:

Interpretacja nawiedzonych fanatków.


Serio? To nie jest interpretacja... to jest właśnie zapisane w ustawie! Myśl!

Interpretacje to będzie donos życzliwego fanatyka, bo ktoś napisał nie po jego myśli o żołnierzach wyklętych.

Serio już wiem, skąd taki ruch koło tej nowelizacji... jeżeli nie brakuje debilów, którzy nie rozumieją co jest wyraźnie napisane w treści, to potem są takie akcje.

Jedni debile myślą, że w ustawie jest coś złego o Żydach, a inni debile myślą, że dotyczy tylko "publikacji w mediach o szerokim zasięgu" (pomimo, że nie ma o tym słowa nawet) i przepychają się młotki nie mając pojęcia w ogóle o czym piszą.

A ustawa jest precyzyjna:
Cytat:

Kto publicznie i wbrew faktom przypisuje



Nawet ten dział na sadisticu jest publiczny... i chyba tylko mord w Jedwabnem (z tych niechlubnych Polsce działań wojennych) jest dopuszczany jako "fakt" (choć i tak lekko wybielany bo przecież Polakom Niemcy kazali).

poligon6

2018-02-01, 11:17
"I tak... choćbyś nie wiem jak czarował, publiczna dyskusja i wymiana zdań nawet jakimś sympozjum, może skończyć się zgłoszeniem przez życzliwego do IPNu czy prokuratury i wyrokiem. "


Mogą cie też oskarżyc o sianie nienawiści na tle rasowym, tez jest taka ustawa i swiat sie nie zawalił.

"A ustawa jest precyzyjna:"

Tak jak pisałem to tylko twoja interpretacja takich ustaw jest multum, o uczuciach religijnym o obrażaniu na tle rasowym, wyznaniowym, homofobicznym, czy nawet zwykłe nazwanie kogos debilem. Internet i zycie publiczne jest wypchane tym szajsem i jakos nie ma lawiny pozwów. Po prostu lemingi znowu wpadły w popłoch bo Sierakowski albo Żakowski coś napisał